Reprezentacja Polski U17 poniosła drugą porażkę na mistrzostwach Europy, przegrywając 1:3 z faworyzowaną Hiszpanią. Mimo ambitnej postawy i lepszej gry niż w inauguracyjnym meczu z Włochami, to rywalki były skuteczniejsze pod bramką.
Pierwsza połowa rozpoczęła się obiecująco dla Biało-Czerwonych, które nie tylko skutecznie broniły dostępu do własnego pola karnego, ale też potrafiły stworzyć zagrożenie pod bramką przeciwniczek. Aktywnie prezentowały się Julia Ostrowska i Julia Sikora, zmuszając bramkarkę Hiszpanii do interwencji. W 41. minucie Anna Quer wykończyła jednak zespołową akcję „La Furia Roja”, dając Hiszpanii prowadzenie.
Po przerwie tempo gry nieco wzrosło. W 71. minucie Lúa Arufe wykorzystała prostopadłe podanie Quer i podwyższyła wynik. Polki odpowiedziały dwa minuty później – po świetnej indywidualnej akcji Ostrowskiej, piłkę do siatki skierowała Lena Świrska. Radość trwała krótko. W 76. minucie Rosalía Domínguez popisała się solowym rajdem zakończonym golem na 3:1 dla Hiszpanii.
Po dwóch kolejkach fazy grupowej Polki wciąż pozostają bez punktu, ale mogą jeszcze zakończyć turniej pozytywnym akcentem. W niedzielę zagrają z Francją o trzecie miejsce w grupie B. Zwycięstwo w tym starciu da awans na mistrzostwa świata U17, które odbędą się w Maroku.