FC Barcelona nie zawiodła oczekiwań swoich kibiców i w świetnym stylu awansowała do finału Ligi Mistrzyń. W rewanżowym meczu półfinałowym „Blaugrana” pokonała Chelsea 4:1, przypieczętowując awans z łącznym bilansem aż 8:2.
Spotkanie rozpoczęło się od szybkich ataków obu drużyn, jednak to Barcelona już w 25. minucie objęła prowadzenie po kapitalnej indywidualnej akcji Aitany Bonmatí, która przebiegła pół boiska i precyzyjnym strzałem pokonała bramkarkę Chelsea.
Niespełna kwadrans później drużyna z Katalonii podwyższyła prowadzenie. Caroline Graham Hansen dośrodkowała z prawej strony, a Ewa Pajor wygrała pojedynek z obrończyniami i skierowała piłkę do siatki, strzelając swojego kolejnego gola w tych rozgrywkach.
🔵🔴 Gol Ewy Pajor na 2:0 z Chelsea
🇵🇱 6. trafienie Polki w tej edycji Ligi Mistrzyńpic.twitter.com/DW3NF4qJmm
— Futbol Kobiecy w Hiszpanii 🇪🇸 (@FutFemHiszpania) April 27, 2025
Tuż przed przerwą kibice Barcelony mogli cieszyć się z trzeciego trafienia – Claudia Pina otrzymała podanie od Alexii Putellas i płaskim strzałem z dystansu podwyższyła wynik na 3:0. Chelsea starała się odpowiadać, ale defensywa Barcelony była dobrze zorganizowana.
W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Barcelona kontrolowała przebieg meczu, utrzymując się przy piłce i nie dopuszczając do groźnych okazji rywalek. W końcówce Salma Paralluelo ustaliła wynik meczu na 4:0 po szybkim kontrataku. Honorowe trafienie dla Chelsea padło już w doliczonym czasie gry – Agnes Beever-Jones pokonała Cata Coll strzałem głową.
W trakcie meczu doszło do licznych zmian – boisko opuściły m.in. Ewa Pajor, Caroline Graham Hansen oraz Claudia Pina, a w ich miejsce weszły Salma Paralluelo, Vicky Lopez i Esmee Brugts. Chelsea także rotowała składem, jednak nie była w stanie odwrócić losów rywalizacji.
Ostatecznie FC Barcelona Femení pewnie awansowała do finału, w którym zmierzy się ze zwycięzcą dwumeczu Olympique Lyon – Arsenal (w pierwszym meczu Lyon wygrał 2:1).
Dla Barcelony to szansa na czwarty tytuł Ligi Mistrzyń i trzeci z rzędu – osiągnięcie historyczne, które może przypieczętować dominację katalońskiego klubu na europejskich boiskach.
5️⃣ Piąty finał Ligi Mistrzyń z rzędu Barcelony 🔵🔴
2020/21 – Göteborg, 4:0 v Chelsea ✅
2021/22 – Turyn, 1:3 v Lyon ❌
2022/23 – Eindhoven, 3:2 v Wolfsburg ✅
2023/24 – Bilbao, 2:0 v Lyon ✅
2024/25 – Lizbona ⏳ pic.twitter.com/vDplVyZQNc— Futbol Kobiecy w Hiszpanii 🇪🇸 (@FutFemHiszpania) April 27, 2025