Czarni Antrans Sosnowiec pewnie zameldowali się w finale Orlen Pucharu Polski! W drugim półfinale rozgrywek drużyna z Sosnowca pokonała na wyjeździe AP Orlen Gdańsk aż 4:1.
Spotkanie rozpoczęło się od intensywnych ataków gości. Gospodynie ratowały się faulami, a liczne stałe fragmenty wykonywane przez Czarne szybko przyniosły efekt. Już w 17. minucie Daria Kurzawa popisała się strzałem zza pola karnego, dając swojej drużynie prowadzenie.
Gdańszczanki nie zamierzały jednak składać broni. W 27. minucie po sporym zamieszaniu w polu karnym piłkę do siatki skierowała Ellie Christon. Zespół AP Orlen przejął inicjatywę, ale brakowało konkretów pod bramką rywalek, a do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Druga połowa rozpoczęła się idealnie dla sosnowiczanek. Chwilę po wejściu na boisko gola na 2:1 zdobyła Amelia Chmura. Czarni poszli za ciosem — w 54. minucie kapitalnym uderzeniem z półwoleja popisała się Karlīna Miksone, podwyższając wynik. Gdańska drużyna wyraźnie straciła rytm, co wykorzystały rywalki, zdobywając czwartego gola w 80. minucie i przypieczętowując zwycięstwo.
W wielkim finale Orlen Pucharu Polski Czarni Antrans Sosnowiec zmierzą się z Pogonią Szczecin. Decydujące starcie odbędzie się 17 maja na stadionie im. Władysława Króla w Łodzi — arenie, która już trzeci raz będzie gościć finał tych rozgrywek. Wcześniej tytuły zdobywały tu GKS Górnik Łęczna (2018) i Medyk Konin (2019).