Po powitaniu w St. Gallen polskie piłkarki stawią czoła Szwedkom i Dunkom na stadionie Allmend w urokliwej Lucernie. Co kryje w sobie stadion oraz miejscowość, która znalazła się na mapie polskich piłkarek podczas ich europejskiej przygody?
Perła na szwajcarkiej mapie
Lucerna, miasto malowniczo położone nad jeziorem Czterech Kantonów, to nie tylko pocztówkowe widoki i średniowieczne mosty, ale też miejsce, gdzie futbol ma swój nowoczesny, dumny dom – swissporarena. To właśnie tu, w cieniu Alp, polskie piłkarki zmierzą się z wymagającymi rywalkami ze Szwecji i Danii, kontynuując swoją europejską przygodę.
Historia stadionu
Stadion, otwarty w 2011 roku z okazji stulecia FC Luzern, to efekt ambicji, nowoczesnego designu i lokalnej tożsamości. Zbudowany kosztem blisko 80 milionów franków szwajcarskich obiekt jest następcą starego Stadion Allmend – i choć nowy, nie zapomniał o historii, której jest kontynuatorem. Za jego projekt odpowiadają architekci Daniel Marques i Iwan Bühler, którzy stworzyli przestrzeń zarówno funkcjonalną, jak i estetyczną.
Klubowe barwy
Dominują barwy klubu – żółty i niebieski. Charakterystyczne „fiszbiny” na elewacji w słonecznym kolorze przepuszczają światło dzienne na otwartą promenadę, otaczającą jednopoziomowe trybuny. Wewnątrz przeważa głęboki granat – kolor spokoju, ale i siły. To tu 17,5 tysiąca kibiców może wspierać swój zespół w rozgrywkach krajowych. W meczach międzynarodowych liczba ta spada o tysiąc – na potrzeby UEFA miejsca stojące zastępowane są siedziskami. Stadion oferuje także 864 miejsca dla VIP-ów, 70 dla prasy i 32 dla osób z niepełnosprawnościami. Trybuny rozświetla oświetlenie o mocy 1400 luksów, gwarantujące idealną widoczność nawet przy wieczornych spotkaniach.
31 lipca 2011 roku, podczas inauguracji, gospodarze – FC Luzern – zremisowali bezbramkowo z FC Thun. Od tamtej pory swissporarena stała się areną nie tylko ligowych emocji, ale też wydarzeń międzynarodowych – i miejscem, które coraz mocniej zapisuje się na sportowej mapie Europy.
Teraz stadion wita kolejną historię – tym razem pisaną przez biało-czerwone. Lucerna – z pozoru spokojna i sielska – potrafi zaskoczyć energią, która rozbrzmiewa z trybun swissporareny. A to dopiero początek.
Mistrzostwa Europy 2025
Już tego lata stadion w Lucernie odegra jeszcze większą rolę – stanie się jedną z kluczowych aren Mistrzostw Europy kobiet UEFA Euro 2025. Swissporarena będzie gościć kilka spotkań fazy grupowej, w tym mecze reprezentacji Polski. Dla biało-czerwonych to nie tylko kolejny przystanek w turnieju, ale symboliczna scena, na której mogą pokazać charakter, jakość i marzenia całej drużyny. Lucerna, z jej piłkarską infrastrukturą i malowniczym otoczeniem, stanie się tłem dla emocji, które mogą zapaść w pamięć na długie lata – zarówno kibicom, jak i samej reprezentacji.
Właśnie na tym stadionie Polki zmierzą się z jednymi z najmocniejszych drużyn w kobiecej piłce – Szwecją i Danią. Oba starcia zapowiadają się jako wielkie wyzwania, ale i szansa na sportowy przełom. Dla reprezentantek Polski to nie tylko mecze grupowe – to momenty prawdy, rozgrywane w miejscu, które może okazać się symbolem narodzin nowej siły w europejskim futbolu. Lucerna czeka na emocje, a swissporarena gotowa jest na historię.
