Reprezentacja Francji potwierdziła swoją dominację w grupie Ligi Narodów, pokonując Norwegię 2:0 na wyjeździe. Gole Sandy Baltimore i Clary Matéo w końcówce meczu zapewniły Trójkolorowym czwarte zwycięstwo z rzędu i pewny awans do półfinału – na dwie kolejki przed końcem fazy grupowej.
Mimo wielu prób w pierwszej połowie, Francuzki długo nie potrafiły znaleźć drogi do bramki. Już w pierwszych minutach bliska trafienia była Baltimore, a później dwukrotnie piłka obijała słupek po uderzeniach Katoto i Malarda. Norweżki również nie zamierzały tylko się bronić – mocny strzał Terland zmusił Pauline Peyraud-Magnin do interwencji.
Po przerwie Trójkolorowe dalej dominowały, ale skuteczność długo zawodziła. Dopiero w 76. minucie świetna akcja zespołowa, wykończona przez Baltimore, przyniosła upragnione prowadzenie. Chwilę później świeżo wprowadzona Clara Matéo ustaliła wynik, trafiając głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Norwegia próbowała jeszcze odpowiedzieć, lecz jedyny poważny sygnał wysłała Frida Maanum, trafiając w poprzeczkę. Końcówka należała już do Francuzek, które kontrolowały przebieg meczu.
Dzięki kompletowi punktów Francja może spokojnie przygotowywać się do dwóch ostatnich spotkań – z Islandią i Szwajcarią – które potraktuje jako próby generalne przed Euro 2025.