W emocjonującym meczu 16. kolejki Orlen Ekstraligi Rekord Bielsko-Biała pokonał AP Orlen Gdańsk 2:1. To ważne zwycięstwo dla bielszczanek, które po serii nieudanych spotkań wreszcie odetchnęły z ulgą.
Pierwsza połowa: Niewykorzystane szanse Rekordu
Rekord Bielsko-Biała od pierwszych minut zdominował grę, tworząc szereg okazji do zdobycia bramki. Już w 2. minucie Nikola Dębińska miała świetną szansę, ale jej strzał minął słupek. Dwie minuty później Roksana Gulec stanęła sam na sam z bramkarką Martyną Geletovą, jednak trafiła prosto w nią. W 6. minucie Dębińska znów była blisko, tym razem trafiając w poprzeczkę z rzutu wolnego.
Mimo wyraźnej przewagi, bielszczanki nie potrafiły przełożyć swojej gry na wynik. W 17. minucie Julia Gutowska miała kolejną stuprocentową okazję, ale jej strzał minął bramkę. Problemy Rekordu pogłębiły się w 30. minucie, gdy Roksana Gulec doznała kontuzji i musiała opuścić boisko. Do przerwy wynik pozostawał bezbramkowy.
Druga połowa: Czerwona kartka i efektowne gole
Druga połowa rozpoczęła się od kontrowersyjnej sytuacji. W 50. minucie Oliwia Łapińska z AP Orlen Gdańsk sfaulowała Alicję Bednarek w polu karnym, za co otrzymała czerwoną kartkę. Minutę później Nikola Dębińska wykorzystała rzut wolny, strzelając spektakularnego gola, który nie dał szans bramkarce rywala.
W 63. minucie Dębińska znów wpisała się na listę strzelczyń, tym razem po świetnej akcji zapoczątkowanej przez Igę Witkowską. Napastniczka wykorzystała precyzyjne podanie Darii Długokęckiej i płaskim strzałem zwiększyła prowadzenie Rekordu do 2:0.
Mimo przewagi liczebnej, bielszczanki nie forsowały tempa, a w 82. minucie Katarzyna Jaszek miała szansę na trzeciego gola, ale przegrała pojedynek sam na sam z bramkarką. W końcówce meczu AP Orlen Gdańsk zmniejszyło stratę po pięknym strzale Jagody Szewczuk w 93. minucie, ale było już za późno na remis.
Podsumowanie
Rekord Bielsko-Biała w końcu przełamał złą passę, odnosząc ważne zwycięstwo. Nikola Dębińska, autorka dwóch bramek, stała się bohaterką spotkania, a cała drużyna pokazała charakter i determinację. Czy to początek lepszej serii dla „biało-zielonych”?
AP Orlen Gdańsk, mimo zaciętej walki, musiał uznać wyższość rywala. Czy uda im się odbić w kolejnych meczach? Śledźcie dalsze losy Orlen Ekstraligi na Tylkokobiecyfutbol.pl!
