Martina Rosucci pozostaje w Juventusie. Klub ogłosił, że doświadczona pomocniczka podpisała nową umowę, która będzie obowiązywać do 30 czerwca 2026 roku. To kolejny rozdział jej wyjątkowej historii z Bianconere, którą współtworzy od samego początku kobiecego projektu Juventusu w 2017 roku.
Po podpisaniu kontraktu Rosucci nie kryła wzruszenia. Przyznała, że przez niemal dziewięć lat Juventus stał się dla niej czymś więcej niż tylko klubem – to więź porównywalna do rodziny. Podkreśliła, jak ważne jest dla niej słowo „zostać”, które w dzisiejszym futbolu staje się coraz rzadsze.
Rosucci zapisała się w historii Juventusu już w swoim pierwszym sezonie, zdobywając premierowego gola w oficjalnym meczu drużyny. Od tamtej pory stała się jedną z kluczowych zawodniczek, rozgrywając 160 spotkań i zdobywając 16 bramek. Na swoim koncie ma pięć mistrzostw Włoch, trzy Puchary Włoch oraz cztery Superpuchary.
Jednym z jej najważniejszych momentów w karierze było zwycięstwo 2:0 nad Wolfsburgiem w 2021 roku, które dało Juventusowi awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń. To właśnie wtedy po raz pierwszy poczuła, że drużyna może rywalizować na najwyższym, europejskim poziomie.
W 2023 roku Rosucci doznała poważnej kontuzji, która wykluczyła ją z gry na 559 dni. Jej powrót na boisko we wrześniu 2024 roku był wyjątkowym momentem, pokazującym jej determinację i miłość do futbolu. Teraz, po podpisaniu nowego kontraktu, skupia się na przyszłości i jasno określa swoje cele – chce pomagać drużynie zarówno w Serie A, jak i w Europie.
Rosucci to nie tylko kluczowa postać na boisku, ale także jedna z największych ambasadorek wartości Juventusu. Sama przyznała, że kiedy dołączała do klubu, była jego fanką, ale dopiero z czasem zrozumiała, co naprawdę oznacza bycie częścią Bianconere. Teraz chce przekazywać te wartości kolejnym pokoleniom zawodniczek.
Jej decyzja o pozostaniu w Turynie to dowód lojalności i przywiązania do klubu. Juventus docenił jej oddanie i wkład w rozwój zespołu, dając jasny sygnał, że wciąż jest kluczową częścią przyszłości drużyny.