Efektowna remontada Hiszpanii! [WIDEO]
Reprezentacje Świat

Efektowna remontada Hiszpanii! [WIDEO]

W emocjonującym meczu Ligi Narodów reprezentacja Hiszpanii pokazała charakter, odrabiając dwubramkowe straty i remisując z Belgią 2:2. To był mecz pełen zwrotów akcji, pięknych bramek i niezwykłej determinacji, która pozwoliła Hiszpankom na uratowanie punktu w doliczonym czasie gry.

Pierwsze minuty i stracone szanse

Mecz na stadionie Ciutat de València rozpoczął się od dominacji Hiszpanek. Już w 8. minucie Claudia Pina miała świetną okazję po podaniu piętką od Aitany Bonmatí, ale nie zdołała dokończyć akcji. Dwie minuty później Alba Redondo, która wracała na znane sobie boisko, była o krok od zdobycia bramki, ale jej strzał nie trafił do siatki. Hiszpania kontrolowała grę, ale brakowało im precyzji w końcówkach.

Belgia zaskakuje

Mimo przewagi Hiszpanii, to Belgijki otworzyły wynik w 18. minucie. Po dobitce w polu karnym Tessa Wullaert wykorzystała chaos w hiszpańskiej obronie i strzeliła na 1:0. To był zimny prysznic dla zespołu Montse Tomé, który mimo posiadania piłki nie potrafił przełożyć swojej przewagi na gole.

W pierwszej połowie Hiszpania miała jeszcze kilka okazji, w tym mocny strzał Claudii Piny, który trafił w poprzeczkę, oraz sytuację sam na sam Alby Redondo z belgijską bramkarką. Niestety, żadna z nich nie zakończyła się bramką.

Druga połowa: walka do końca

Po przerwie Montse Tomé wprowadziła zmiany, wpuszczając na boisko Onę Batlle w miejsce Sheili García. Hiszpania wyszła na boisko z jeszcze większą determinacją, ale Belgijki nadal skutecznie broniły swojego prowadzenia. Alba Redondo znów była blisko bramki, ale jej strzał minął słupek o centymetry.

W 65. minucie Belgia zwiększyła przewagę do 2:0 po błyskawicznym kontrataku, który zakończył się kolejnym golem Wullaert. Wydawało się, że mecz jest już przesądzony, ale Hiszpanie nie zamierzali się poddawać.

Odwrócenie losów

W 75. minucie Claudia Pina strzeliła pięknego gola z dystansu, trafiając w dalszy słupek. Ten gol dał Hiszpankom nadzieję i wiarę w remis. Mimo licznych okazji, w tym kilku świetnych sytuacji Mariony Caldentey i Aitany Bonmatí, długo nie udawało się wyrównać.

Dopiero w doliczonym czasie gry Lucía García stała się bohaterką Hiszpanii, strzelając gola na 2:2. To był moment, który pokazał charakter drużyny Montse Tomé i jej determinację do walki do ostatniego gwizdka.

Co dalej?

Mecz z Belgią pokazał, że Hiszpania ma potencjał, ale wciąż musi popracować nad skutecznością i stabilnością. Montse Tomé po spotkaniu przyznała, że zespół musi się jeszcze wiele nauczyć, zwłaszcza w konfrontacji z drużynami, które stawiają na defensywę i szybkie kontrataki.

Joanna Kalinowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

error: Content is protected !!