Chloe Kelly chce „znów być szczęśliwa” i szuka odejścia z Manchesteru City przed zamknięciem okna transferowego. Zainteresowanie napastniczką wyraziły Brinhton i Manchester United. Celem zawodniczki jest regularna gra, czego nie gwarantuje jej City, mimo bycia obecnie w szczytowej formie.
27-letnia napastniczka, która w tym sezonie WSL tylko raz wyszła w podstawowym składzie, chce znaleźć się w najlepszej sytuacji, by móc reprezentować Anglię na zbliżającym się Euro.
Manchester City jest otwarty na jej odejście, a zawodniczka rozważa ofertę. Jej kontrakt wygasa w czerwcu, a sama przyznała, że jej przyszłość nie jest związana z klubem.
W emocjonalnym wpisie na Instagramie Kelly wyraziła rozczarowanie sytuacją:
„Euro się zbliża, chcę być w najlepszej formie, by reprezentować swój kraj. Jednak fakt, że ktoś decyduje, gdzie mogę przejść, mając tylko cztery miesiące do końca sezonu, wpływa na moją karierę i zdrowie psychiczne. Sytuacja trwa zbyt długo i to nie w porządku.”
Kelly, która zdobyła historycznego gola w finale Euro 2022 przeciwko Niemkom, podkreśliła, że nie może kontrolować negatywnego zachowania innych wobec siebie.
„To rozczarowujące, że sport, który tak się rozwija, może sprawić, że czujesz się w ten sposób. Kocham tę grę i zawsze dam z siebie wszystko. Ostatecznie chcę po prostu znów być szczęśliwa.” – stwierdziła Kelly.
