Polonia Środa Wielkopolska nie zwalnia tempa i wzmacnia swoje szeregi. Najnowszą twarzą w drużynie jest Lidia Zakrzewska, zawodniczka z bogatą historią w polskim futbolu kobiecym. Środczanki słusznie mogą być dumne z tego transferu – Lidia Zakrzewska to zawodniczka, która wnosi jakość i doświadczenie.
Zaczęło się w Tucholi…
Lidia pochodzi z Tucholi w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie 12 lat temu rozpoczęła swoją piłkarską przygodę w barwach MLKS Tucholanka Tuchola. Pierwsze kroki na murawie szybko zamieniły się w karierę pełną pasji i poświęcenia.
Gdańsk, Gdynia i awansy
Z każdym sezonem zbierała nowe doświadczenia, grając w klubach z Trójmiasta. Jej umiejętności szlifowały się w Biało-Zielonych, Lechii Gdańsk oraz Energa Checz Marcus Gdynia, gdzie miała okazję występować w 2., 3. i 1. lidze. Ten etap jej kariery udowodnił, że nie boi się wyzwań i zawsze dąży do podnoszenia swoich kompetencji.
Cenny czas w Medyku Konin
Ostatnie pół roku Lidia Zakrzewska spędziła w Medyku Konin, jednym z najbardziej rozpoznawalnych klubów kobiecej piłki w Polsce. Gra w Medyku pozwoliła jej zdobyć cenne doświadczenie oraz spojrzeć na futbol z nowej perspektywy. To były intensywne miesiące, które dodatkowo ukształtowały jej styl gry.
Nowy etap z Polonią
Jak sama przyznaje, decyzja o dołączeniu do Polonii dojrzewała w niej od dawna: „Z Polonią Środą Wielkopolską mam kontakt już od kilku sezonów i bacznie obserwuję jej rozwój, mierzyłyśmy się wielokrotnie na boisku po dwóch różnych stronach barykady. Podoba mi się styl gry, który drużyna próbuje wprowadzać w tym sezonie, a infrastruktura nowego stadionu robi wrażenie. Do zobaczenia na boisku!”
Polonia zyskuje nie tylko solidną zawodniczkę, ale także liderkę, która może pomóc drużynie w realizacji ambitnych celów. Transfer Lidki to znak, że klub mierzy wysoko i chce się rozwijać na wszystkich frontach.
Czy Lidia Zakrzewska stanie się kluczową postacią w Środzkim zespole? Przekonamy się już w najbliższych meczach. Jedno jest pewne – jej obecność zwiastuje wiele emocji na boisku!
1 Comment