Piłkarski świat od lat opowiadał sobie historię o powrocie futbolu do jego duchowego domu, Anglii. Melodia „Football’s Coming Home” rozbrzmiewała podczas każdego turnieju, ale zamiast zwycięstwa przywoływała raczej nostalgiczne wspomnienia o dawnej chwale. Aż do momentu, gdy na angielskie murawy wkroczyła Sarina Wiegman – trenerka, która nie tylko wygrała dwa turnieje mistrzostw Europy z rzędu, ale także na zawsze odmieniła obraz angielskiego futbolu.
Holenderska mistrzyni Anglii
Wiegman, rodowita Holenderka, przyszła do Anglii z niesamowitym dorobkiem. W 2017 roku wprowadziła reprezentację Holandii do triumfu w Mistrzostwach Europy na ich własnym podwórku, budując drużynę zdolną do wygrywania z każdym. Ale to w Anglii osiągnęła coś jeszcze bardziej wyjątkowego. Przejmując stanowisko selekcjonerki Lwic w 2021 roku, postawiła przed sobą cel, który dla jej poprzedników wydawał się nieosiągalny: stworzenie drużyny nie tylko silnej, ale wręcz niepowstrzymanej.
Już w 2022 roku jej filozofia przyniosła owoce. Angielskie piłkarki zdominowały Mistrzostwa Europy, wygrywając w wielkim finale z Niemkami po dramatycznym meczu na Wembley. To nie była jednorazowa eksplozja formy – to była metodyczna praca nad detalami, które uczyniły Lwice najgroźniejszą drużyną na kontynencie.
Sarina Wiegman – rewolucjonistka z wizją
Co wyróżnia Wiegman na tle innych trenerów? Przede wszystkim jej zdolność do budowania zespołu, w którym każda zawodniczka zna swoją rolę, ale ma też przestrzeń na indywidualność. Sarina po mistrzowsku łączy taktyczną precyzję z umiejętnością zbudowania emocjonalnej więzi z drużyną. Pod jej wodzą Anglia zaczęła grać futbol nie tylko skuteczny, ale i widowiskowy – oparty na szybkiej grze, wysokim pressingu i nieustannym dążeniu do kontroli nad meczem.
Jej metody rewolucjonizowały nie tylko samą reprezentację, ale i sposób, w jaki myślimy o kobiecej piłce w Anglii. Kiedyś marginalizowana, teraz stała się tematem rozmów w pubach, na szkolnych boiskach i w mediach. Wembley wypełnione po brzegi podczas finału Euro 2022 to dowód, że Wiegman nie tylko wygrała tytuł, ale też zdobyła serca angielskich kibiców.
Football is Coming Home – teraz naprawdę
Czasami potrzeba kogoś z zewnątrz, by przypomnieć, co naprawdę oznacza „Football is Coming Home”. Sarina Wiegman, jako Holenderka, spojrzała na angielski futbol świeżym okiem i przypomniała Anglikom, że prawdziwa potęga piłki nożnej leży nie tylko w tradycji, ale w ewolucji.
Dwa mistrzostwa Europy z rzędu – najpierw z Holandią, a potem z Anglią – to wynik jej geniuszu. Ale jeszcze większym osiągnięciem jest to, jak wiele zmieniła w postrzeganiu futbolu. Dziś dziewczynki w Anglii marzą nie tylko o tym, by być jak Harry Kane, ale i jak Beth Mead czy Alessia Russo. A ich droga do sukcesu wiedzie przez system, który dzięki Wiegman zyskał strukturę i ambicję na miarę światowej potęgi.
Sarina Wiegman to więcej niż trenerka – to liderka rewolucji, która przyniosła Anglii powrót do futbolowej chwały. A co najważniejsze, to dopiero początek. Bo „Football is Coming Home” – nie tylko jako melodia, ale jako żywe, wygrane mecze i kolejne trofea.