Barcelona zrobiła kolejny krok w stronę ćwierćfinału Ligi Mistrzyń, pewnie pokonując St. Pölten 4:1 w Wiedniu. Kluczowe dla zwycięstwa okazały się dwa gole Kiki Nazareth, pierwszy gol Vicky López w rozgrywkach europejskich oraz historyczne trafienie Alexii Putellas, która zdobyła swoją 200. bramkę w barwach Blaugrany.
Barcelona w swoim stylu
Mecz w Wiedniu rozpoczął się w trudnych warunkach pogodowych – przy niskiej temperaturze i silnym wietrze. Początek spotkania był wyrównany, ale błąd w rozegraniu piłki przez Dubkovą otworzył gościom drogę do bramki. W 20. minucie Kika Nazareth wykorzystała sytuację i zdobyła swojego pierwszego gola w tym meczu.
Po szybkim prowadzeniu Barcelona przejęła pełną kontrolę nad spotkaniem. Jeszcze przed przerwą Vicky López podwyższyła wynik po efektownej zespołowej akcji zakończonej uderzeniem w okienko. Do przerwy Barcelona miała 78% posiadania piłki, a St. Pölten musiało skupić się na defensywie, by uniknąć wyższej porażki.
Historyczny gol Alexii Putellas
Po zmianie stron gospodarze próbowali zaskoczyć Barçę, wprowadzając aż trzy zmiany, jednak to przyjezdne dalej dominowały. Alexia Putellas, kapitan Blaugrany, przypieczętowała zwycięstwo swoim 200. golem w barwach klubu. Jej precyzyjne uderzenie lewą nogą przypieczętowało świetny występ liderki drużyny.
Mimo trudnej sytuacji St. Pölten walczyło do końca i zdołało zdobyć honorową bramkę. Po rzucie wolnym Mikolajovej piłka dotarła do Nicole Mädl, która precyzyjnym strzałem pokonała bramkarkę Barcelony.
Co dalej?
Dzięki czterem zwycięstwom w czterech meczach Barcelona praktycznie zapewniła sobie awans do ćwierćfinału. Kolejne spotkanie rozegrają 12 grudnia przeciwko Hammarby w Szkocji, gdzie będą mogły przypieczętować pierwsze miejsce w grupie. Ostateczne rozstrzygnięcie o liderowaniu w grupie może jednak zapaść w meczu z Manchesterem City 18 grudnia na własnym stadionie.
Dla drużyny Pere Romeu wygrana w Wiedniu to nie tylko potwierdzenie wysokiej formy, ale także historyczny moment dla Alexii Putellas, która na stałe zapisuje się w historii klubu. Czy Barcelona podtrzyma zwycięską passę i sięgnie po kolejny triumf w Lidze Mistrzyń? Odpowiedź poznamy w kolejnych etapach rozgrywek.
