Real wymyka się sensacji! Królewskie wygrywają z Twente i są o krok od ćwierćfinału Ligi Mistrzyń [WIDEO]
Świat UEFA Women's Champions League UEFA Womens Champions League

Real wymyka się sensacji! Królewskie wygrywają z Twente i są o krok od ćwierćfinału Ligi Mistrzyń [WIDEO]

Real Madryt odniósł kluczowe zwycięstwo 3:2 nad Twente, choć ich występ w Holandii pozostawił wiele do życzenia. Dzięki błyskotliwej grze Lindy Caicedo, która zdobyła bramkę i zaliczyła asystę, drużyna Alberto Torila odwróciła losy spotkania, umacniając swoją pozycję w walce o kontynentalną ósemkę.

Problematyczny początek i przebłysk geniuszu Caicedo

Mecz rozpoczął się w chłodnej atmosferze – zarówno na trybunach, jak i na boisku. Real Madryt miał problemy z organizacją gry i popełniał błędy w ustawieniu. Gospodynie z Twente od początku wykorzystywały te słabości, skutecznie pressując i szukając okazji na otwarcie wyniku. Ich starania przyniosły efekt w 30. minucie, kiedy po precyzyjnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego Ravensbergen wpakowała piłkę do siatki.

Gdy wydawało się, że Królewskie zejdą do szatni z jednobramkową stratą, Linda Caicedo wzięła sprawy w swoje ręce. W doliczonym czasie pierwszej połowy Kolumbijka z zimną krwią wykorzystała odbitą piłkę i strzeliła gola na 1:1, dając swojemu zespołowi oddech przed drugą połową.

Powrót Realu i nerwowa końcówka

Po przerwie Real Madryt przejął inicjatywę. Caroline Weir dwukrotnie próbowała swoich sił strzałami z dystansu, a jej wizjonerskie podanie w 70. minucie umożliwiło Caicedo perfekcyjne zagranie do Signe Bruun, która strzeliła na 2:1. Wydawało się, że mecz jest już pod kontrolą Królewskich, ale Twente nie zamierzało się poddać.

W doliczonym czasie gry Real skutecznie przeprowadził kontratak, a Alba z chirurgiczną precyzją ustaliła wynik na 3:2. Holenderki odpowiedziały jeszcze groźnym strzałem Te Brake, ale piłka trafiła tylko w górny róg bramki, nie zmieniając ostatecznego wyniku.

Co dalej?

Wygrana z Twente praktycznie zapewnia Realowi Madryt awans do ćwierćfinału, choć fazę grupową zakończą jeszcze dwoma wymagającymi starciami: z Celtikiem i Chelsea. Drużyna Alberto Torila będzie musiała poprawić swoją grę, jeśli chce rywalizować z najlepszymi w Europie.

Mimo że mecz z Twente pokazał pewne braki w grze Królewskich, to błysk geniuszu Lindy Caicedo przypomniał, dlaczego jest ona jednym z największych talentów w kobiecej piłce. Czy jej forma wystarczy, by poprowadzić Real do triumfów w kolejnych rundach? Czas pokaże.

4o

Merry Piotrowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!