W ostatniej kolejce rundy jesiennej Orlen Ekstraligi Pogoń Dekpol Tczew triumfowała nad Skrą Ladies Częstochowa 2:0. To kluczowe zwycięstwo pozwoliło drużynie z Tczewa oddalić się od strefy spadkowej na bezpieczny dystans siedmiu punktów, dając zespołowi Mateusza Sroki więcej komfortu na nadchodzącą przerwę zimową.
Od początku spotkania Pogoń dominowała, kreując akcje ofensywne i nie pozwalając rywalkom na rozwinięcie skrzydeł. Już w 7. minucie Klaudia Kamińska oddała mocny strzał z dystansu, lecz bramkarka Skry, Martina Geletova, zdołała sparować piłkę na rzut rożny. W 16. minucie Pogoń objęła prowadzenie dzięki trafieniu Nanoki Iriguchi. Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła od Martyny Tryki, Marianna Litwiniec wybiła piłkę głową, ale ta trafiła pod nogi Iriguchi, która precyzyjnie uderzyła pod poprzeczkę, dając gospodyniom zasłużoną przewagę.
Mimo przewagi Pogoni, zespół Skry zaczął przejmować inicjatywę po upływie pół godziny gry. W 35. minucie Litwiniec była bliska wyrównania, lecz jej mocny strzał zza pola karnego odbił się od poprzeczki. Chwilę później groźną kontrę wyprowadziła Joanna Krzyżanowska, jednak jej próba została skutecznie zatrzymana przez Beatę Rydlewską, która zapobiegła utracie gola.
W drugiej połowie obie drużyny kontynuowały intensywną walkę, lecz to Pogoń skutecznie kontrolowała wydarzenia na boisku, broniąc korzystnego wyniku i szukając okazji do podwyższenia prowadzenia. W samej końcówce spotkania, w doliczonym czasie gry Klaudia Kamińska ustaliła wynik na 2:0, zdobywając bramkę po precyzyjnym strzale i przypieczętowując wygraną tczewskiej drużyny.
Pogoń Dekpol Tczew, zdobywając ważne trzy punkty, zakończyła rundę jesienną z bezpiecznym dystansem nad strefą spadkową, co stawia ją w dobrej sytuacji przed zimową przerwą w rozgrywkach Orlen Ekstraligi.