Czarne wyrzucają GieKSę z Pucharu!
Polska

Czarne wyrzucają GieKSę z Pucharu!

W 1/32 finału Orlen Pucharu Polski doszło do wielkiego starcia pomiędzy Czarnymi Antrans Sosnowiec a GKS Katowice. Zespół GieKSy, który był jednym z faworytów rozgrywek, musiał zmierzyć się na wyjeździe z mocnym przeciwnikiem, co zakończyło się niespodziewanym wynikiem. Mimo że katowiczanki prowadziły na początku meczu, to ostatecznie to Czarni Sosnowiec awansowali do kolejnej rundy, wygrywając 2:1.

Błyskawiczny start GieKSy

Spotkanie zaczęło się idealnie dla drużyny z Katowic. Już w 6. minucie Marlena Hajduk wykorzystała zamieszanie po rzucie rożnym i pewnie pokonała bramkarkę Czarnych, Martynę Małysę. GieKSa szybko przejęła inicjatywę, grając ofensywnie i naciskając na bramkę gospodyń. W 19. minucie miała szansę podwyższyć prowadzenie, gdy po faulu Zofii Buszewskiej na Klaudii Maciążce sędzia wskazał na rzut karny. Jednak tym razem Małysa była na posterunku, broniąc strzał Hajduk.

Sosnowiec wraca do gry

Pomimo początkowych trudności, Czarni Sosnowiec nie zamierzali oddać meczu bez walki. Aktywna Klaudia Miłek dwukrotnie próbowała zaskoczyć bramkarkę GKS-u, Kingę Seweryn, ale ta skutecznie interweniowała. Po przerwie, w 48. minucie, Karlina Miksone doprowadziła do wyrównania po dynamicznej akcji, która zaskoczyła obronę gości. Ten gol wyraźnie podbudował gospodynie, które zaczęły grać z większą pewnością siebie.

Miksone bohaterką meczu

Czarni Sosnowiec nie zwalniali tempa, a już osiem minut później ponownie trafili do siatki. Po rzucie rożnym Miksone po raz drugi pokonała Seweryn, wykorzystując swoje warunki fizyczne i dając swojej drużynie prowadzenie. Katowiczanki próbowały odpowiedzieć, ale im bliżej końca meczu, tym bardziej narastało napięcie. Nerwowość na boisku była wyczuwalna, zwłaszcza po sytuacji z 71. minuty, kiedy Czarni mieli szansę na kolejnego gola po rzucie wolnym, ale dwukrotnie trafiali w poprzeczkę.

Obrończynie tytułu odpadają z Pucharu

Mimo desperackich prób GKS Katowice nie zdołały odwrócić losów spotkania. Czarni Sosnowiec utrzymali prowadzenie do końca meczu i tym samym sprawili dużą niespodziankę, eliminując obrończynie tytułu z rozgrywek Pucharu Polski.

To emocjonujące spotkanie zakończyło się triumfem zespołu z Sosnowca, który teraz może z optymizmem patrzeć w przyszłość, licząc na dalsze sukcesy w krajowym pucharze.

Merry Piotrowska

1 Comment

  • Dari 16 października 2024

    Zastanawianie się nad tym, jak można uznać przegraną Katowic z Sosnowcem za dużą niespodziankę, jest zrozumiałe. W końcu to drużyny, które po dziewięciu kolejkach Ekstraklasy zajmowały odpowiednio pierwsze i drugie miejsce. Skąd więc pomysł, że zwycięstwo drugiej drużyny nad pierwszą jest dużą niespodzianką?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!