W 9. kolejce Orlen 1. Ligi, Rekord Bielsko-Biała odniósł pierwsze domowe zwycięstwo, pokonując Stomilanki Olsztyn 3:0. Bielszczanki dominowały przez większość meczu, skutecznie realizując swój plan, by przed przerwą reprezentacyjną awansować w tabeli.
Już od pierwszych minut Rekordzistki naciskały na rywalki. W 9. minucie, po prostopadłym podaniu Darii Długokęckiej, Roksana Gulec została sfaulowana przez bramkarkę Stomilanek, co skutkowało rzutem karnym. Długokęcka pewnie wykorzystała tę okazję, dając gospodyniom prowadzenie. Mimo kilku prób ze strony Gulec, która była bardzo aktywna w ofensywie, wynik nie zmienił się do przerwy. Stomilanki miały jedną groźną sytuację, ale ich strzał głową z 6 metrów minął bramkę.
Druga połowa to kontynuacja dominacji bielszczanek. Długokęcka po raz kolejny wpisała się na listę strzelczyń, wykorzystując błąd w obronie rywalek i strzelając swoją drugą bramkę. Wynik na 3:0 ustaliła wprowadzona z ławki Maja Szafran, która po świetnym podaniu Martyny Gąsiorek zakończyła akcję precyzyjnym strzałem.
Rekord Bielsko-Biała nie zwolnił tempa do końca meczu, ale mimo licznych prób, kolejne gole już nie padły. Zwycięstwo to pozwala bielszczankom awansować w tabeli i z optymizmem patrzeć na dalszą część sezonu.