W kolejce D1 Féminine Lyon umocnił swoją pozycję na szczycie tabeli po zwycięstwie nad Reims, podczas gdy Dijon zanotował ważne zwycięstwo w walce o utrzymanie. W tym samym czasie PSG zremisowało z Fleury, co pozwoliło Lyonowi zwiększyć przewagę nad rywalami.
Dijon odniósł sukces dzięki bramce naszej Klaudii Jedlińskiej, która padła już w drugiej minucie gry. Wróciła po kontuzji Małgorzata Grec. Zawodniczki pod wodzą Sébastiena Josepha utrzymały się do końca spotkania, zapewniając sobie cenne zwycięstwo, które oddala je od strefy spadkowej. W innym meczu Bordeaux, grające u siebie, zremisowało z Guingamp. Choć Bretonki wyszły na prowadzenie, Laura Bourgouin wyrównała (1-1).
W meczu Lyon kontra Reims, Le Sommer zdobyła dublet, a Däbritz dołożyła piękne trafienie. Chossenotte uratowała honor dla drużyny z Reims przed przerwą, ale już po wznowieniu Hegerberg strzeliła swojego 11. gola sezonu w D1. Cały mecz w bramce przyjezdnych zaliczyła Kinga Szemik. Lyon zwiększa swoją przewagę nad PSG, które nie poradziło sobie tak dobrze po europejskim tygodniu.
Floriacumoises objęły prowadzenie za sprawą Dominiki Grabowskiej, ale w drugiej połowie zespół z Paryża zacieśnił swoje szeregi. Pomimo wyrównania Karchaoui, nie poszedł za ciosem.
WYSTĘPY POLEK W TEN WEEKEND:
- Ewelina Kamczyk (Fleury) – cały mecz
- Dominika Grabowska (Fleury) – 60. minut i gol
- Katarzyna Kiedrzynek (PSG) – cały mecz
- Kinga Szemik (Reims) – cały mecz
- Klaudia Jedlińska (Dijon) – 78. minut i gol
- Małgorzata Grec (Dijon) – cały mecz