Jesteśmy świeżo po zakończeniu losowania w ramach kwalifikacji do rozgrywek Ligi Mistrzyń. Sytuacja dla obecnych mistrzyń Polski prezentuje się dość ciężko. O większym szczęściu mogą mówić Polki, występujące za granicą.
GKS Katowice wystąpi w grupie 5 w ścieżce mistrzowskiej. Zmierzy się na sam początek z dobrze nam wszystkim znanym Anderlechtem, który w zeszłym roku wyeliminował na tym samym etapie miniturnieju TME SMS Łódź. Zatem mamy okazję do rewanżu, lecz zadanie z gatunku bardziej wymagających. W przypadku wygranej „GieKSa” trafi na zwyciężczynie z pary SK Brann (Norwegia) – FC Lokomotiv Stara Zagora (Bułgaria).
Szczęście bardziej sprzyjało zespołom, gdzie uświadczymy polskich akcentów. W grupie 8 Glasgow City (Kinga Kozak) zmierzy się z Shelbourne City z Irlandii, zaś SNK St. Polten (Natalia Piątek) oraz FC Zurich (Oliwia Woś) mają wolny los i czekają w „finale” na rywalki.
Zaś w ścieżce ligowej cięższe wyzwanie stoi przed Tanją Pawollek i jej Eintrachtem Frankfurt. O ile FC Slovacko jest spokojnie w zasięgu trzeciej siły Bundesligi, tak potencjalnymi przeciwniczkami w późniejszej batalii jest Juventus. Natomiast Brondby Natalii Wróbel podejmie Celtic FC.
Tak prezentują się wszystkie rozlosowane dzisiaj grupy:
