Już wczoraj pisaliśmy o tym, że Katarzyna Konat wraca do TME SMS-u Łódź, dziś już wiemy więcej w tej sprawie.
Obrończyni wróciła do Ojczyzny leczyć uraz – konkretniej w ostatnim ligowym spotkaniu w którym zagrała, naderwała więzadło trójgraniaste w kostce w ostatnich minutach ligowego meczu w listopadzie. Uraz okazał się na tyle poważny, że reprezentantka Polski rozwiązała kontrakt z włoskim Pomigliano za porozumieniem stron.
Od stycznia leczy się w Łodzi. By nie tracić całego sezonu podpisała z SMSem trzymiesięczny kontrakt do czerwca. Do treningów wraca dopiero w poniedziałek, więc z całą pewnością Z całą pewnością w niedzielnym meczu z Orlenem nie zobaczymy jej jeszcze na boisku.