Trzeba otwarcie przyznać, że mecze w ramach 8. kolejki Bundesligi pod względem ewentualnych emocji raczej nie porywają. Najbardziej wyrównany na papierze mecz odbędzie się pomiędzy ekipami, które nie prezentują się wyjątkowo dobrze, nie mamy zaplanowanego żadnego meczu „na szczycie”. Przed faworytkami kolejne formalności do odhaczenia.
Turbine Potsdam – TSG Hoffenheim: Patrząc na aktualną kampanię, kwestię sponsorskie i finansowe oraz piątkowe rywalki można tylko jedno – współczuć gospodyniom. Dotychczas jeden zdobyty punkt w siedmiu meczach, ostatnie miejsce w tabeli, a na rozkładzie w piątkowy wieczór czwarte w tabeli Hoffenheim. Nie ma co wróżyć drużynie Martyny Wiankowskiej korzystnego rezultatu, jakim byłby nawet skromny, wyszarpany remis. Ta drużyna nie jest w stanie powalczyć przez pełne 90 minut, a oponent pokroju Hoffe nie odpuści okazji, by się „przejechać” po tak dysponowanych przeciwniczkach.
Eintracht Frankfurt – Bayer Leverkusen: Tutaj także można wskazać faworytki, które nie są tak oczywiste, jak w jedynym piątkowym pojedynku. Zespół, w którym w środku pola bryluje Tanja Pawollek realnie ma szanse powalczyć nawet o wicemistrzostwo kraju i na ten moment nawet wyprzedza Bayern Monachium, nie mając na koncie jeszcze porażki. Dodatkowo, Bayer spisuje się w tej kampanii wyjątkowo słabo. W ostatnich pięciu meczach zanotował cztery porażki, w tym kompromitujące 0:1 z Meppen. W obecnej formie nie wydaje się, by mogły nawiązać walkę z gospodyniami, które są z pewnością żądne wygranej po odpadnięciu z Pucharu Niemiec z RB Lipsk.
Werder Brema –Freiburg: Ponownie nietrudno wytypować prawdopodobne zwyciężczynie tego pojedynku, a zostaną nimi przyjezdne. Piąte miejsce i 12 punktów musi budzić szacunek, zwłaszcza, jeżeli samemu ma się raptem dwa punkty, wyprzedza się tylko beznadziejne Turbine i z dużym prawdopodobieństwem zostanie się spadkowiczem. Może i po 1/3 sezonu to daleko idące wnioski, jednak dyspozycja na boisku wyraźnie każe podejrzewać, że prędzej Werder odnajdzie się z taką grą na poziomie 2. Bundesligi. Nie przedłużając, Freiburg zgarnie komplet punktów i umocni swą pozycję w TOP 5.
Duisburg – Meppen: Spotkanie zespołów, które prezentują się na podobnym poziomie w tym sezonie. Wyżej w ligowej tabeli znajduje się SV Meppen, które potrafiło zgarnąć komplet „oczek” choćby w meczu z wyżej notowanym Bayerem Leverkusen. Dodatkowo, drużynę tę cechuje stabilizacja i w konfrontacjach ze słabszymi teoretycznie rywalkami udawało się zgarniać pełną pulę. To stawia nie minimalnie w lepszym położeniu niż gospodynie, które jednak mimo dziewiątej lokaty zdołały się już postawić FC Koeln oraz niemal zaskoczyć faworyzowany Eintracht. Gdyby typować zwyciężczynie, minimalnie powinni wygrać gościnie, lecz inny rezultat także nie powinien wielce zaskoczyć.
FC Koeln – Vfl Wolfsburg: Jedyne, co może stanąć na drodze do pewnej wygranej mistrzyń to napięty terminarz, uwzględniający Puchar Niemiec oraz ciężką potyczkę z AS Romą w Lidze Mistrzyń. Wydaje się, że do niedzieli podopieczne Tommy’ego Stroota zdążą z regeneracją i będą w 100% gotowe na potyczkę z Koeln. W optymalnej dyspozycji przyjezdne nie dadzą większych szans Weronice Zawistowskiej i jej koleżankom. Należy zatem trzymać kciuki za dobrą dyspozycję naszej skrzydłowej oraz podwyższenie dorobku strzeleckiego u Ewy Pajor, aczkolwiek za gola dla Kolonii autorstwa drugiej z Polek także bym się chyba nikt nie obraził.
SGS Essen – Bayern Monachium: Zestawienie bliźniaczo podobne do poprzedniego. Różnica klas między drużynami porównywalna, jedyna deska ratunku dla gospodyń to zmęczenie materiału w szeregach rywalek po Pucharze Niemiec oraz jeszcze cięższym starciu w Lidze Mistrzyń. Z drugiej strony, odpoczynek do niedzieli powinien w pełni wystarczyć ekipie z Bawarii, by wyjść na zamykający kolejkę mecz w pełni sił. W takim wypadku pozostaje zapytać, jak duże będą rozmiary zwycięstwa nad SGS Essen, będącymi tuż nad strefą spadkową, jednocześnie mającymi dość bezpieczną przewagę nad przedostatnim Werderem. Spokojnie więc można typować wygraną Bayernu, który tylko czeka na ewentualne potknięcie Eintrachtu Frankfurt, by zająć miejsce za plecami Vfl Wolfsburg.
Tabela przed 8. kolejką prezentuje się następująco: