Kolejkę pierwszą w grupie D otworzył remis 1:1 Belgii i z Islandią w Manchesterze. Remis zdecydowanie sprawiedliwy, choć śmiało powinno paść więcej bramek.
Jeszcze w pierwszej połowie to Islandia mogła prowadzić, ale karnego zmarnowała Berglind Thorvaldsdottir, która zbyt łatwo chciała pokonać bramkarkę Belgijek Nicky Evrard. Thorvaldsdottir przełamała się po zmianie stron, kiedy to wykorzystała dośrodkowanie Karólíny Vilhjálmsdóttir. Długo z prowadzenia Islandia się nie cieszyła, bo już siedemnaście minut potem Justine Vanhaevermaet wyrównała z karnego. Nasze rywalki z eliminacji Mistrzostw Świata mogły jeszcze prowadzić, ale sędzia w dogodnej okazji dopatrzyła się spalonego.
🧐 #WEUROVision level: 💯
🍽️ @karolinalea39 put it on a plate for Iceland's opener at the Academy Stadium 👏@HisenseSports | #WEURO2022 pic.twitter.com/T7ikMUyDLr
— UEFA Women's EURO (@WEURO) July 10, 2022

W hicie dnia Francja nie miała litości i wygrała 5:1 z Włoszkami … prowadząc już do przerwy 5:0. Klasycznego hattricka jeszcze w pierwsze połowie ustrzeliła Grace Geyoro.
Wszystko mogło zacząć zgoła inaczej, kiedy to Barbara Bonansea powinna wyprowadzić Włoszki na prowadzenie, ale Pauline Peyraud-Magnin była czujna na swoim bramkarskim posterunku. Potem już Francja zaczęła koncert dośrodkowań i oblężenia bramki Giuliani. Najpierw trafiłą Geyoro, a następnie Marie-Antoinette Katoto. Potem podwyższyła Delphine Cascarino strzałem z dwudziestu jardów. Dublet w końcówce pierwszej połowy dołożyła Geyoro, która skompletowała hattricka.
W drugiej połowie Sara Gama mogła wylecieć z boiska, ale analiza VAR cofnęła czerwoną kartkę. Wynik upokorzenia zmniejszyła Martina Piemonte ustalając wynik na 5:1 w siedemdziesiątej szóstej minucie gry.
Moment of the day = 𝐆𝐆𝟖 🎩
👏 @GraceGeyoro 👏 #WEUROmoments | #WEURO2022 | @Lays_football pic.twitter.com/xYJOLbSTS5
— UEFA Women's EURO (@WEURO) July 10, 2022

