Miał być drugi hit … wyszedł popis SMSu. Wicemistrz Polski rozprawił się gładko z Górnikiem i dość nieoczekiwanie wgrał w Łęcznej aż 5:0.
Jeszcze po pierwszej połowie wydawało się, że nie będzie takiej tragedii. Jedyną bramkę w 24. minucie zdobyła wprost z wolnego Wiktoria Zieniewicz. Druga połowa to już koncert przyjezdnych. Najpierw po akcji Krezyman piłkę do siatki dobiła Ernestina Abambila. Dziesięć minut później Krezyman dograła do Kopińskiej i było już 0:3. W samej końcówce dzieła wykończyły Gąsieniec i sama Krezyman, która ustaliła wynik meczu na 0:5.
Za tydzień w kolejnym hicie Górnik spróbuje się zrehabilitować w Koninie w starciu z Medykiem POLOmarket, a SMS podejmie u siebie katowicką GieKSę.
Wiktoria Zieniewicz 24’, Ernestina Abambila 48’, Dominika Kopińska 57’, Dominika Gąsieniec 82’, Nadia Krezyman 88’
MVP TKF : Nadia Krezyman
GÓRNIK: Palińska – Górnicka, Zawadzka, Głąb, Skupień (46’ Litwiniec), Ratajczyk (63’ Frontczak), Kaczor, Kazanowska (63’ Giętkowska), Lefeld, Dereń (79’ Dębińska), Macleans (86’ Duchnowska)
SMS: Szperkowska – Konat (87’ Skrzypińska), Jedlińska (84’ Malesa), Grzybowska, Kopińska (68’ Filipczak), Rędzia, Kurzawa (73’ Piórkowska), Enjo, Abambila (75’ Gąsieniec), Krezyman, Zieniewicz
statystyki/grafika : STATscore