Już dziś piłkarki Olimpii Szczecin podejmą na własnym obiekcie trzecią drużynę ubiegłego sezonu – Górnika Łęczna. Szczecinianki źle weszły w sezon, przegrywając trzy pierwsze spotkania. Optymizmem napawa jednak fakt, że pomimo porażek zdobyły już cztery bramki, a ze zdecydowanie bardziej utytułowanymi rywalami (Medyk POLOmarket Konin i Czarni Antrans Sosnowiec) przegrywały stosunkiem dwóch goli. We wszystkich trzech pojedynkach olimpijki stwarzały sytuacje bramkowe i mogły zmienić oblicze punktowe tych meczów.
Trener Adam Gołubowski nie ukrywa, że dysponuje młodą, wciąż uczącą się drużyną, która z jednej strony potrafi podjąć walkę z każdym i sprawić niespodziankę, z drugiej przytrafiają się jej gorsze spotkania skutkujące brakiem zdobyczy punktowej.
Sobotni rywal również należy do tych trudniejszych. Górnik Łęczna od kilku lat znajduje się wśród medalistów Mistrzostw Polski i także w tym sezonie zapowiada walkę o podium. W rundzie jesiennej dotychczas wygrał dwukrotnie, raz uznając wyższość piłkarek z Krakowa. Olimpia nie ma jednak nic do stracenia i jak zapowiada trener szczecinianek „nie ma lepszej okazji na przełamanie jak mecz z faworyzowanym przeciwnikiem, podczas którego bez zbędnej presji można pokazać maksimum swoich umiejętności”.
Sobotni pojedynek rozpocznie się o godzinie 16.00 na stadionie przy ul. Kresowej. Transmisja na profilu Olimpii na Facebooku.