Nie było niespodzianki. Po zaciętym meczu GieKSa pokonała 2:1 Sportis i zanotowała pierwsze punkty w lidze.
Już na samym początku spotkania w 3. minucie gry Klaudia Maciążka świetnie wparowała w pole karne Sportisu i trafiła w krótki róg bramki gospodyń, wyprowadzając przyjezdne na prowadzenia. Chwilę potem okazję do podwyższenia miała Bińkowska, lecz tym razem to Natalia Piątek była górą. W 20. minucie gospodynie zdołały wyrównać stan spotkania. Zamieszanie w polu karnym Weroniki Klimek wykorzystała Aleksandra Stasiak, strzelając swojego drugiego gola w sezonie. Bardzo krótko cieszył się Sportis, bo już osiem minut później czerwoną kartkę otrzymała Martyna Boguszyńska i gospodynie większość meczu musiały grać w osłabieniu.
Dominowała GieKSa i znakomite spotkanie w środku pola Kasandra Parczewska. W 65. minucie przypieczętowała występ pięknym golem z trzydziestu metrów, który dał jej zespołowi cenny komplet punktów.
Za tydzień ekipa z Katowic zagra u siebie na Bukowej w trzeciej kolejce z Lotosem, a Sportis poszuka pierwszych punktów w boju ze SMSem w Łodzi.
Aleksandra Stasiak 20′ – Klaudia Maciążka 3′, Kasandra Parczewska 65′
MVP TKF : Kasandra Parczewska (GKS)
czerwona kartka : Martyna Boguszyńska (KKP)
Sportis KKP: Piątek – Sokołowska, Łaniewska, Andrzejewska, Helińska (86. Stępień), Bagińska, Stasiak (82′ Glinka), Witczak, Boguszyńska, Oleksiak (88. Świątek), Majda (78. Klepacka)
GKS Katowice: Klimek – Lizoń, Dyguś (78′ Bujak), Konkol, Hajduk, Turkiewicz, Koch, Parczewska, Kłoda, Bińkowska (83′ Vojtkova), Maciążka
statystyki. STATScore
