Umarł król niech żyje król? W Niemczech nadchodzi długo oczekiwana zmiana warty. Wolfsburg wygrał cztery ostatnie mistrzostwa kraju i sześć ostatnich Pucharów Niemiec. W Wielka Niedziele ta seria może ostatecznie się skończyć.
W Lidze Mistrzyń ostał się już tylko Bayern Monachium, który nie miał żadnych problemów by odprawić z kwitkiem szwedzki Rosengard. To drugi półfinał Ligi Mistrzyń w historii Bayernu. Za pierwszym razem w tej fazie lepsza okazała się Barcelona, teraz Dumie Bawarii przyjdzie zmierzyć się z londyńską Chelsea. I przy okazji pomścić Wolfsburg.
Tegoroczna dominacja Bayernu Monachium budzi podziw. Wydawało się, że na efekty trenera Jensa Scheuera trzeba będzie poczekać dłużej. Zwłaszcza, że po letnim oknie transferowym doszło do sporej roszady i oczekiwano dłuższej aklimatyzacji w zespole. Bayern ruszył jak lokomotywa i niszczy wszystko po swojej drodze. 26 spotkań w tym sezonie i komplet 26 zwycięstw.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Mistrzostwo kraju jest już praktycznie pewne. Musiałaby zdarzyć się nawet nie tyle tragedia, co prawdziwa piłkarska apokalipsa by VfL mógł dogonić lidera. W Lidze Mistrzyń wszystko możliwe. Czy Bayern jest w stanie pokonać Chelsea? Mając w pamięci jak Angielki zagrały pierwszy mecz z Wolfsburgiem – jak najbardziej. A w finale tylko jeden mecz…
W Wielką Niedzielę dojdzie do półfinału Pucharu Niemiec, a jednocześnie przedwczesnego finału. Umówmy się – kto awansuje z pary Wolfsburg – Bayern ten sięgnie po końcowe trofeum. Dla Wilczyc to ostatnia szansa na uratowanie przegranego sezonu. Dla trenera Stephana Lercha, który odchodzi po sezonie to też wyjątkowy mecz. To może być koniec supremacji VfL i z tego powodu to Bayern ma przewagę psychologiczną. Wolfsburg musi. Za wszelką cenę. Bayern nawet w przypadku porażki i tak będzie mógł zaliczyć sezon do niezmiernie udanych.
„Wszędzie tam gdzie rywalizuje Bayern, chcemy być numerem jeden” – powiedział po środowym zwycięstwie prezes FCB Karl-Heinz Rummenigge. Ma w planach zwiększyć i to znacznie budżet sekcji. Wydaje się, że przed Bayernem złote lata. „Opracowaliśmy strategię i chcemy być numerem jeden w Niemczech.” Powrót na tron może nastąpić już jutro.
Mecz transmitować będzie niemiecka stacja ARD w niedzielę o godzinie 14.