Popis indywidualnych umiejętności w 8 kolejce Nadeshiko League.
Ligi Nadeshiko League Świat

Popis indywidualnych umiejętności w 8 kolejce Nadeshiko League.

Hattrick Kobayashi i kolejne przekonujące zwycięstwo Belezy – tym razem nad beniaminkiem z Matsuyamy. Kunoichi dzięki kapitalnemu trafieniu Sugity wywożą (przy sporej dozie szczęścia) trzy cenne punkty z boiska w Sendai. Urawa lepsze od gospodyń w pięciobramkowym thrillerze w Kanagawie – hattrick Sugasawy. Fuka Kono bohaterką zwycięskiego meczu Niigaty z INAC Kobe. Dwa gole wypracowane przez Otaki roztrwonione w końcu drugiej połowy przez JEF – ambitne Cerezo ratują remis.


Skróty:


Ehime FC 1 – 5 NTV Tokyo Verdy Beleza

(Sato 76′ – Kobayashi 8′ 34′ 44′, Ueki 28′, Hasegawa 81′)

Piłkarki Belezy wykorzystały bojaźliwą postawę swoich rywalek w pierwszej połowie strzelając gospodyniom cztery bramki do przerwy. Zdobyty hattrick pozwolił wskoczyć Rikako Kobayashi na czoło listy strzelczyń.  W drugiej połowie Ehime zagrały znacznie lepiej czego efektem było honorowe trafienie Sato zdobyte po sprytnie rozegranym kornerze. Kropkę nad i postawiła w meczu Yui „Little Magician” Hasegawa popisując się kolejnym błyskiem wspaniałych umięjętności technicznych.


Mynavi Vegalta Sendai 0 – 1 Iga FC Kunoichi Mie

(A. Sugita 23′)

Kunoichi rozpoczeły to spotakanie zdecydowanie, od pierwszych minut mocno naciskając gospodynie z Sendai. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Wywalczony przed narożnikiem pola karnego rzut wolny na bramkę zamieniła kapitalnym strzałem w okienko Ami Sugita. W drugiej połowie piłkarki Vegalty rzuciły się do odrabiania strat ale chociaż stwarzały sobie szanse brakowało im dokładności oraz nieco szczęścia, które dla odmiany dopisywało przyjezdnym.

Sporym ciosem dla kibiców z Sendai jest informacja, iż z powodów finansowych Vegalta  „odda” swoją żeńską sekcję dotychczasowemu sponsorowi kobiecego klubu – fimie Mynavi. W domyśle jest to ruch mający zapewnić piłkarkom lepsze warunki finansowe, choć jednocześnie  oznacza to, iż począwszy od lutego piłkarki stracą dostęp do stadionu Yurtec (20 tys. miejsc ) oraz profesjonalnego zaplecza oferowanego przez klub męskiej J-League 1. Ponadto ruch ten może mieć wpływ na aplikację Mynavi Vegalta Sendai do startującej w przyszłym roku kobiecej zawodowej ligi – WE League.


Nojima Stella Kanagawa 2 – 3 Urawa Red Diamonds

(Hirata 35′, Matsuda 68′ – Sugasawa 2′ 22′ 83′)

Słabszy dzień może się przydażyc każdej ekipie, nawet tej grającej o mistrzostwo. Urawa Reds wyraźnie nie stanowiły tego dnia monolitu co z kolei skrzętnie wykorzystały gospodynie z Sagamihary, które po dwóch szybko straconych golach odpowiedziały kontaktową bramką jeszcze przed przerwą. W drugiej połowie ambitna pogoń za wyrównaniem przyniosła efekt w postaci kolejnego w tym dniu błędu obrony the Reds zamienionego na bramkę przez piłkarkę Nojimy. Na nieszczęście dla piłkarek Nojimy  w szczycie formy znajduje się obecnie Yuika Sugasawa, która w 83′ minucie ponownie urwała się pilnujacej jej Sakuramoto i po rajdzie w pole karne wywalczyła rozstrzygjący spotkanie rzut karny. Poszkodowana sama zaminiła go na bramkę, kompletując przy tym hattrick i dołączając na szczycie klasyfikacji strzelczyń do Rikako Kobayashi z Belezy.

Na osobną uwagę w tym meczu zasługuje słaby pozimo sędziowania – co raz częściej pojawiający się widok w Nadeshiko League. Niestety w ślad za profesjonalizacją piłakrek nie idzie jednym tempem profesjonalizacja sędzi – stąd coraz częściej widoczne błędy.


Albirex Niigata 2 – 1 INAC Kobe Leonessa

(Kono 69′ 78′ – Mizuno 46′)

Nieskuteczna taktyka, mała liczba stworzonych sytuacji pomimo sporego czasu posiadania piłki oraz brak jakości w wykończeniu – tyle mozna napisać o występie piłkarek Kobe w pierwszej połowie. Gospodynie z Niigaty na początku ustawiły się w defensywie ale w miarę upływającego czasu rozpoczęły konstruować co raz groźniej wyglądające kontry. Mecz otworzył się dopiero po przerwie kiedy po centro-strzale Mizuno – INAC objęły prowadzenie. Piłkarki Albirexu natychmiast zaatakowały śmielej co spowodowało, iż szanse zaczęły pojawiac się po obu stronach boiska. O ile piłkarki Leonessy nie potrafiły ich jednak wykorzystać, o tyle szarże niezmordowanej Fuki Kono dwukrotnie przyniosły skutek w postaci goli dla gospodyń. Zdobytego prowadzenia Albirex nie oddały już do końca spotkania. Wśród kibiców INAC znów powrócił temat zwolnienia z posady trenera Engelsa.


Cerezo Osaka Sakai 2 – 2 JEF United Chiba

(Hamano 70′, Yakata 76′ – Osawa 7′, Otaki 47′)

Kolejny raz JEF nie potrafią utrzymać przewagi wypracowanej na boisku. Dwubramkowe prowadzenie po akcjach bramkowych z udziałem Ami Otaki (tej samej, która parę lat temu strzeliła dla Lyonu 12 goli w 10 występach) piłkarki z Chiby roztrwoniły po dwóch szkolnych błędach popełnionych w odstępie 6 minut w końcowej fazie meczu. Gospodynie z Osaki należy tu jednak pochwalić za nieustępliwą walkę do końca i uratowany 1 punkt.


Tabela

KLUBMG+G-G+/-P
URAWA RED DIAMONDS LADIES8158+721
NIPPON TV TOKYO VERDY BELEZA8307+2319
INAC KOBE LEONESSA8136+714
CEREZO OSAKA SAKAI LADIES81322-914
ALBIREX NIIGATA LADIES81110+111
NOJIMA STELLA KANAGAWA SAGAMIHARA81114-310
IGA FC KUNOICHI MIE81015-58
JEF UNITED ICHIHARA CHIBA LADIES8914-56
MYNAVI VEGALTA SENDAI LADIES81014-45
EHIME FC LADIES8618-124

Klasyfikacja Strzelczyń

9 bramek

Yuika Sugasawa (Urawa Reds), Rikako Kobayashi (NTV Beleza)

6 bramek

Fuka Kono (Albirex Niigata), Mina Tanaka (INAC Kobe)

5 bramek

Jun Endo (NTV Beleza), Arisa Minamino (Nojima Stella), Miyu Yakata (Cerezo Osaka)

4 bramki

Haruka Hamada (Mynavi Sendai), Riko Ueki (NTV Beleza), Yui Hasegawa (NTV Beleza), Ami Sugita (Iga FC)

Rob Mikalski 

Rob Mikalski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!