W środę w Sosnowcu został rozegrany zaległy hit drugiej kolejki Ekstraligi. Po dwóch trafieniach niezawodnej Eweliny Kamczyk czwarte zwycięstwo w sezonie odniósł Górnik Łęczna.
Pierwszy gol padł już w 4. minucie. Świetnym rajdem popisała się Kamczyk i po raz pierwszy pokonała Annę Szymańską. Czarne nie były długo dłużne. Już po chwili wyrównały dwie byłe zawodniczki ekipy z Łęcznej. Po świetnej akcji Weroniki Zawistowskiej wyrównała Dżesika Jaszek.
Spotkanie się mocno wyrównało. Pod koniec pierwszej części na prowadzenie wyszedł ponownie Mistrz Polski. Po faulu na Hmirovej rzut karny wykorzystała Ewelina Kamczyk.
Po przerwie huraganowe ataki przeprowadzały Czarne, które raz po raz nacierały na bramkę Górniczek. Podopieczne Mazurkiewicza zostały zamknięte we własnym polu karnym, a jak już udawało się z niego wydostać, to nie wiele to dawało. Bliska wyrównania była Weronika Zawistowska, lecz na wysokości zadania stanęła Anna Palińska.
zaległe spotkanie 2. kolejki Ekstraligi
11.09.2019, Sosnowiec
KKS Czarni Sosnowiec vs GKS Górnik Łęczna 1:2 (1:2)
Dżesika Jaszek 16′ – Ewelina Kamczyk 4′, 39’k
Czarni: Szymańska – Wycisk, Grad, Fischerova, Horvathova, Kuciewicz (67′ Wieczorek), Daleszczyk, Hałatek, Zawistowska, Wiankowska, Jaszek.
Górnik: Palińska – Dyguś (80′ Niedbała), Górnicka, Grec, Kovtun, Matysik, Grabowska (58′ Hryb), Lefeld (75′ Jędrzejewicz), Hmirova, Kamczyk, Karczewska.
