Obok eliminacji do EURO 2021 oraz Afrykańskich kwalifikacji do turnieju Olimpijskiego w ubiegłym tygodniu rozegrano sporą liczbę spotkań towarzyskich. Przyjżyjmy się wydarzeniom na światowych boiskach.
EUROPA
29 Sierpnia
Belgia 3 – 3 Anglia
(Telford 38(og), Van Kerkhoven 45+2, 55 – Taylor 22, Mead 26, Parris 75(k))
https://www.youtube.com/watch?v=kJE-nobSadk
3 Września
Norwegia 2 – 1 Anglia
(Maanum 53′, Graham-Hansen 89′ – Stanway 10′)
https://www.youtube.com/watch?v=I2wx0EM-OKY
Po kolejnych dwóch meczach bez zwyciestwa (łącznie cztery ostatnie) spora fala krytki wylała się na zespół Phill’a Neville. Kibice angielscy pozostają niezadowoleni z jakości gry the Lionesses – zwłaszcza w defensywie. Dodatkowo fanom nie podobaja się eksperymenty trenera, który uparcie szuka miejsca dla obrończyni Lucy Bronze w środku pomocy a napastniczkę Rachel Daly wystawia na boku obrony. Gospodynie przyszłych ME mają co prawda sporo czasu by wciąż próbować rozmaite warianty gry, ale i cierpliwość kibiców miewa swoje granice.
Przy okazji spotkania Norwegia – Anglia warto wspomnieć o Ingrid Hjelmseth (39 lat), która podczas tego meczu zakończyła preszło 15 letnią reprezentacyjną karierę. Norwescy kibice zgotowali swojej doświadczonej golkiper wspaniałą owację na stojąco kiedy w końcówce spotkania, w swoim ostatnim 138 występie, niezwykle wzruszona żegnała się z koleżankami z boiska dając zmianę Cecille Fiskerstrand.
31 Sierpnia
Francja 2 – 0 Hiszpania
(Le Sommer 27, Cascarino 76)
https://youtu.be/bMBIePWh85I
Wynik lepszy niż gra. Tak występ reprezentacji Francji przeciwko Hiszpanii podsumowali wciąż zawiedzeni niepowodzeniem ich ekipy w MŚ kibice Les Bleus. Na papierze ekipa Francji ma wszystko czego potrzeba by odnieść sukces…niestety nie zawsze przekłada się to na boisku. Kreatywność w grze i wyjscie poza wypracowane schematy – tego oczekują od swojej kadry francuscy fani. Sytuacji nie poprawiają trwające wciąż niesnaski pomiędzy trenerką Corine Diacre a napastniczką Eugenie LeSommer. Obie panie notorycznie „dogryzają” sobie na łamach prasy.
Pomimo niekrzystnego wyniku Hiszpania zagrała dobre zawody. Niestety ponownie zawiódł pewien element indywidualny, mianowicie Sandrze Panos – podstawowej golkiper Hiszpanii brakuje zwyczajnie… centymetrów. Jeżeli La Roja chcą mierzyć w światową czołówkę to muszą jakoś zaadresować ten problem i chyba poszukać i wyszkolić wyższe bramkarki, choć jak wiadomo te na drzewach nie rosną.
AMERYKA PŁD.
Uber Cup 2019
30 Sierpnia
Kostaryka 0 – 1 Chile
(Aedo 45+3′)
https://www.youtube.com/watch?v=Pml7zpnvjzw
Brazylia 5 – 0 Argentyna
(Ludmila 18′, Formiga 34′, Debinha 36′, Erica 59′, Juncos (sam.) 83′)
https://www.youtube.com/watch?v=dRj4Iznb-y8
1 Września
Kostaryka 3 – 1 Argentyna
(Chinchilla 28′ 49′, Herrera 90+5′ – Jaimes 57′)
https://www.youtube.com/watch?v=7Pe84yf4bwI
Brazylia 0 – 0 (4-5k) Chile
Brazylia zaprosiła do siebie ekipy Argentyny, Kostaryki i Chile na udział w mini turnieju Uber Cup. Canarinhas pod wodzą nowej trener Pii Sundhage gładko uporały się z Argentyną po to by w finale spotkać się z ekipą Chile, która z kolei wcześniej skromnie pokonała zespół Kostaryki.
Niestety mecz finałowy, zapowiadający się na świetnie widowisko popsuło nieco oberwanie chmury w pierwszej polowie gry. Choć Brazylia przeważała w przebiegu całego spotkania to jednak nie mogła znaleźć drogi do bramki Christiane Endler (pozostającej w wysokiej formie od MŚ). Zmoknięci kibice otrzymali jednak sporą dawkę emocji na sam koniec meczu za sprawą konkursu rzutów karnych. W trwającym 8 kolejek pojedynku, ku rozpaczy Aline – świetnie broniącej tego dnia jedenastki, lepsze okazały sie piłkarki Chile, (głównie za sprawą niemiłosiernie pudłujących Brazylijek) odnotowując pierwsze historyczne zwycięstwo nad ekipą Canarinhas.
W meczu o 3 miejsce Kostaryka uporała się z Argentyną. Warto wspomnieć, iż ekipa pani trener Emilli Valverde prezentowała się również bardzo przyzwoicie w nieznacznie tylko przegranym z Chile pierwszym meczu tego turnieju.
AMERYKA PŁN.
30 Sierpnia
USA 4 – 0 Portugalia
(Heath 4′, Brian 18′, Lloyd 52′, Long 82′)
4 Września
USA 3 – 0 Portugalia
(Lloyd 22 32(k), Horan 83′)
Kadra USA zmierzyła się w dwumeczu z ekipą Portugalii. Sensacji nie było. Przyjezdne znacznie odbiegały klasą i poziomem gry od gospodyń, z rzadka były w stanie stworzyć zagrożenie pod bramką Mistrzyń Świata, w efekcie czego odjechały do domu z bagażem łącznie siedmiu goli.
Mecze bez historii, ostatnio więcej emocji wsród kibiców USWNT powdują spekulacje kto zastapi Jill Ellis u steru kadry. Największe szanse przypisuje się obecnie Vladko Andonovskiemu (Reign FC).
AFRYKA
Pomiędzy 26 sierpnia a 3 września rozegrana została druga runda eliminacji CAF do turnieju Olimpijskiego w Tokio. 16 drużyn zmierzyło się w dwumeczach w systemie play-off walcząc o awans do trzeciej rundy.
Do największej sensacji doszło w pojedynku Botswany z RPA. Piłkarki 152 drużyny rankingu FIFA – Botswana, wyeliminowały uczestniczki ostatniego Mundialu, drużynę Republiki Afryki Południowej pokonując ją w rzutach karnych po dwóch bezbramkowych remisach.
Blisko sensacji było również w pojedynku Kamerunu z Etiopią. W tym dwumeczu również padły dwa remisy i Lwice z Kamerunu awansowały ostatecznie jedynie dzięki regule goli strzelonych na wyjeździe.
Wybrzeże Kości Słoniowej – Mali 3-0 / 0-0
Algieria – Nigeria 0-2 / 0-1
Etiopia – Kamerun 1-1 / 0-0
DR Kongo – Gwinea Równikowa (walkower dla DR Kongo)
Gabon – Ghana 0-3 / 0-2
Malawi – Kenia 3-2 / 0-3
Zambia – Zimbabwe 5-0 / odwoł.
Botswana – RPA 0-0 / 0-0 (k.3-2)
Mecze trzeciej rundy (29.09 – 4.10)