Co roku w Londynie rozgrywany jest Emirates Cup, którego gospodarzem jest Arsenal.
Dzisiaj po raz pierwszy w historii rozegrana została też jego żeńska wersja. Arsenal podejmował Bayern Monachium. Mistrzynie Niemiec okazały się lepsze i wygrały 1-0 po golu niezawodnej Melanie Leupolz. Spotkanie stało pod dyktandem Niemek i wygrały zasłużenie. Było to też spotkanie starych znajomych. W bramce gospodyń stała przecież Manuela Zinsberger, a w obronie grała Leonie Maier – byłe zawodniczki FCB.
Cieniem na wyniku kładzie się jedynie kontuzja Sydney Lohmann, która z powodu urazu ramienia musiała już w pierwszej połowie opuścić boisko.
Mecz obserwowało 28,5 tysiąca kibiców.
Jens Scheuer: „Jestem zadowolony z długich fragmentów tego meczu. Dobrze się przygotowaliśmy co zaprocentowało. Musimy jeszcze poprawić kilka rzeczy, ale na chwilę obecną po intensywnym tygodniu treningów z uwzględnieniem zmęczenia to był owocny sparing.”
