Do Górnika wrócił trener Piotr Mazurkiewicz, wrócił też porządek i zwycięstwa. W niedzielę po raz pierwszy od meczu z Polonią Poznań ekipa z Łęcznej odniosła zwycięstwo. W Świdniku pokonała AZS PWSZ Wałbrzych 3:2 i dalej pozostaje na pierwszym miejscu w ligowej tabeli.
W zespole trwa jednak plaga kontuzji. Niestety grono to się powiększa. Kolejną zawodniczką, która dołączyła do tego grona jest Agata Guściora. Niestety potwierdziły się przypuszczenia dotyczące stanu zdrowia reprezentacyjnej obrończyni. Agata ma zerwane więzadła krzyżowe przednie, naderwane poboczne i uszkodzoną łąkotkę. To oznacza, że do gry wróci najprawdopodobniej dopiero w przyszłym roku.