Bramkarskie rękawice bez tajemnic – Artur Ceglarek specjalnie dla nas
Polska Publicystyka Wywiady

Bramkarskie rękawice bez tajemnic – Artur Ceglarek specjalnie dla nas

– Skąd się wziął Artur Ceglarek w piłce?
– Na co dzień mieszkam w Niemczech, gdzie pracuję i gram w piłkę. Jednak z Polską łączy mnie bardzo dużo w tym czasie, gdyż tam jest moja rodzina i prowadzę również swoją firmę, która zajmuje się sprzedażą profesjonalnych rękawic A.J Sports.

– 'Bramkarzem być’ – skąd to hasło ?
– Hasło „Bramkarzem być” pochodzi od pewnej strony na Facebooku, którą wspieram i czasami funduję nagrody do konkursu. Strona ta jest bardzo ciekawa, bo można dowiedzieć się dużo newsów o transferach bramkarzy, nowościach w świecie rękawic i tak dalej.

– Faktem jest, że wiele klubów kobiecych boryka się z brakiem dobrych bramkarek. Czy może Pan coś na ten temat powiedzieć?
– Borykanie się z brakiem dobrych bramkarek nie pochodzi znikąd. Szkolenie bramkarek w Polsce jest praktycznie na poziomie zerowym. Kto by pomyślał, by w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce większość klubów nie miało profesjonalnego trenera bramkarzy? Każdy bramkarz potrzebuje treningu bramkarskiego minimum raz w tygodniu, MINIMUM! Nie jest tu mowa o głupim strzelaniu na bramkę. W grę wchodzi taktyka, koordynacja, technika, trening motoryczny i siłowy. Można by o tym mówić godzinami.

– Czy może Pan się wypowiedzieć na temat kobiecej piłki nożnej i futsalu w Polsce i Europie?
– Co prawda na temat futsalu kobiet nie wiem za wiele, więc się nie wypowiem, ale mógłbym powiedzieć nieco o piłce nożnej kobiet… Sam poziom wydaje mi się, że wzrasta z sezonu na sezon, lecz nie ma co porównywać ligi polskiej do tych zza zachodu. Przepaść jest ogromna. Mamy od kogo się uczyć. Takie kluby jak Górnik Łęczna, czy Medyk Konin oczywiście prezentują swój dobry jak na polskie warunki poziom, lecz to starcza tylko na ligę. Przychodzą zmagania o Ligę Mistrzyń i jest kicha. Niestety większość klubów w Polsce nawet nie jest w stanie dorównać Górnikowi lub wcześniej Medykowi. Już na początku sezonu większość ludzi stawia na jeden z tych zespołów do pewniaka o triumf w lidze. Mogę powiedzieć jedno. Tu grają pieniądze. Ten, kto ma dobrych sponsorów, może sobie pozwolić na dobre transfery. Ten, kto ich nie ma, nie robi selekcji i gra wychowankami. Stąd wyniki po 5:0.

– Proszę przedstawić firmę A.J. Sports.
– Firma A.J Sports powstała w lipcu 2018 roku. Zajmuje się ona sprzedażą profesjonalnych rękawic A.J Sports na terenie Polski, jak i Niemiec. Rękawice można zamówić poprzez sklep internetowy www.ajsports.pl

– Rękawice bramkarskie – ich jakość. Od czego zależy?
– Jakość rękawic zależy przede wszystkim od materiałów, z których są wykonane rękawice jak ich wykonania. W rękawicach A.J Sports wykorzystywany jest niemiecki lateks, który daje bardzo dobre właściwości chwytne, jak i nie kruszy się podczas użytkowania. Oczywiście o rękawice trzeba dbać, myć je po każdym użyciu. Nie znikąd jest powiedzenie „Jak dbasz, tak masz” .

– Piłka nożna i futsal to różnica między innymi w wielkości piłki. Czy także rękawice są różne?
– Piłka nożna i futsal to dla mnie zupełnie dwa inne sporty. Co prawda są bramki i piłkę kopie się nogą.. ale to nie o to chodzi. W futsalu jest mniej zawodników, są stosowane inne formacje i taktyki. Gra jest o wiele szybsza niż na trawie. Dobry futsal jest naprawdę widowiskowy.

– Jak można ocenić jakość rękawic?
– Jakość rękawic można ocenić po stosowanych materiałach na rękawicy. Ważna jest część chwytna, bo od niej przede wszystkim zależy, czy piłka nie wypadnie z rąk. Lateks nie może być suchy, musi sprawiać lepkość. Do tego ważna jest wygoda w noszeniu. Muszą być zastosowane dobre wyściółki, by ręka się nie pociła. Rękawica też musi być wystarczająco gruba, by dobrze tłumiła strzały. Na koniec zapięcie… Zapięcie musi być szerokie, by chroniło nadgarstek, do tego muszą być zastosowane dobre rzepy, by pasek nam się nie odpinał.

– Rynek zbytu powyższego sprzętu w Polsce, jaki jest?
– Na rynku jest coraz więcej konkurencji. W Polsce jest kilka firm, które górują i moim celem jest je kiedyś dogonić, lecz to jeszcze długa droga przede mną. Bo wiadomo, jak ciężko dotrzeć jest do klienta. Narzekać nie mogę. Jestem zadowolony z ciągle rozwijającej się mojej firmy.

Rozmawiał Jacek Piotrowski

Dawid Gordecki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!