Rekordowe derby?
Ligi Świat

Rekordowe derby?

Frekwencyjnymi rekordami dumnie chwalą się w Anglii, we Francji, czy w Hiszpanii. Dlaczego zatem nie mielibyśmy pochwalić się nim i my? Najpierw jednak wypadałoby go pobić i taki właśnie cel postawiły sobie dwa sztokholmskie kluby.

Djurgården i Hammarby zmierzą się w niedzielę o godzinie 13:00 i choć mecz ten będzie dla obu ekip niezwykle istotny z powodów czysto sportowych, o aspekcie piłkarskim mówi się w stolicy stosunkowo niewiele. Emocje kibiców najbardziej rozbudza bowiem perspektywa pobicia dziesięcioletniego rekordu frekwencji na meczu Damallsvenskan, a także walka o miano numeru jeden w Sztokholmie. Nie ma w tym zresztą nic dziwnego, gdyż przynajmniej do 12. sierpnia (wtedy właśnie odbędzie się spotkanie rewanżowe) sympatycy zwycięskiej drużyny będą mogli z podniesioną głową spacerować stołecznymi ulicami.

Z powodu dużego zainteresowania (a także chęci pobicia wspomnianego rekordu), mecz odbędzie się na mogącej pomieścić aż 30 tysięcy widzów Tele2 Arenie. Aż takiej liczby nie spodziewają się oczywiście w żadnym z obozów, ale w obu klubach panuje zgoda co do tego, że dopiero w przypadku osiągnięcia pułapu 10 tysięcy widzów będzie można mówić o jakimkolwiek sukcesie. Chcemy zrewanżować się za ubiegłoroczną porażkę, ale oczywiście chcemy też ustanowić ten rekord – podkreśla kapitanka Hammarby Olga Ekblom, a Markus Nilsson zapowiada, że derby Sztokholmu będą ważnym sygnałem dla całej, piłkarskiej Szwecji. Sporą mobilizację widać również w Djurgården, choć na ten moment można odnieść wrażenie, że to biało-zieloni fani będą stanowili większość na trybunach niezwykle efektownego stadionu.

Czy w najbliższą niedzielę dwóm sztokholmskim klubom uda się przynajmniej na jakiś czas zapisać na liście rekordów szwedzkiego futbolu? Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że do tej chwili sprzedano nieco ponad 3500 derbowych wejściówek, co biorąc pod uwagę fakt, że od meczu dzielą nas jeszcze cztery dni, należy uznać za bardzo optymistyczną prognozę i zapowiedź tego, że bez względu na ostateczny wynik, otoczki towarzyszącej tegorocznej rywalizacji Djurgården i Hammarby szybko nie zapomnimy. Teraz pozostaje sobie tylko życzyć, aby do tej atmosfery piłkarskiego święta swoją cegiełkę dołożyły również zawodniczki obu zespołów.

 

Jared Burzynski 

Szwedzka Piłka

Dawid Gordecki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!