Dzisiaj Angielska FA prawdopodobnie ogłosi kandydaturę Phila Neville na trenera pierwszej kadry.
Nie obejdzie się bez sporych kontrowersji, bo w 2015 po fali sukcesu kadry na Mundialu w Kanadzie, Neville wraz z paroma innymi byłymi „gwiazdami” Man Utd – jak jego brat Gary a takze Paul Scholes, Ryan Giggs czy Nick Butt próbowali stworzyć 14 zezpołową tzw ligę bieliźnianą (lingerie league), w której kobiety wystepowały by w sportowych stanikach i kusych slipkach. Ówczesny menadżer Chelsea Ladies załozył petycję przeciw temu stwierdzając, iż nie dość że cofnie to kobiecy futbol o ćwierć wieku to jeszcze generalnie spowoduje postrzeganie piłkarek oraz młodych dziewczynek jako uprawnionych uczestniczek futbolu jedynie pod warunkiem bycia obiektem seksualnym dla widowni. Odpowiedzi Nevillów i Spółki, na te zarzuty nosiły często wszelkie znamiona seksizmu. Sugerowali oni m.in, iż bez zrzucania odzieży przez panie, kobiecy futbol nie ma szans przyciagać tłumów na stadiony. Wpisywało sie to w retorykę na temat kobiecej piłki głoszoną przez lata m,in przez Seppa Blattera, który argumentował iż grające panie powinny wiecej odsłaniać nogi podczas gry. Przypomnijmy Mark Sampson w atmosferze skandalu został zdjety w zeszłym roku przez FA z pozycji menadżera Anglii po domniemanych zarzutach o rasizm, jego obowiazki tymczasowo pełniła Mo Marley.
o kontrowersyjnym pomyślę Nevillów i spółki pisał swego czasu portal espn.co.uk
