Jolanta Siwińska po spotkaniu z Ukrainą : Przygotowując się do meczu wiedziałam, że będzie to trudne spotkanie. Tym bardziej, że grałam parę lat temu przeciwko Ukrainie i widziałam na co stać ten zespół .
Natomiast od samego początku chciałyśmy narzucić swój styl gry. Myślę, że w pewnym stopniu udało nam się to o czym świadczy wynik, który przemawia na naszą korzyść.
Był to dla nas kolejny sprawdzian. Teraz musimy z niego wyciągnąć wnioski, poprawić błędy których nie możemy popełnić we wrześniowy meczach. Z każdym zwycięstwem stajemy się silniejsze. Mam nadzieję, że ta passa zwycięstw będzie nam długo towarzyszyła – kończy z optymizmem Siwińska.