Z tarczą wróciła drużyna Włókniarza Białystok z turnieju. Dziewczęta Marcina Augustynowicza wygrały wszystkie mecze. I to były dwucyfrówki. Czyli Litwa zdobyta. Kilka pytań do trenera Augustynowicza:
– Skąd Włókniarz na turnieju na Litwie?
– W klubie prowadzę również drużynę młodzika chłopców, w styczniu otrzymałem zaproszenie na bardzo ciekawy turniej właśnie w Kiejdanach. Pojechałem, chłopcy zaprezentowali się dobrze, dzięki czemu złapałem kilka kontaktów. Popytałem czy są u nich również sekcje kobiece, okazało się, że tak. Pierwsze co zrobiłem, to z miejsca wyraziłem zainteresowanie i gotowość uczestnictwa jak tylko będą coś organizować dla grup młodzieżowych. Tak oto pojawiliśmy się na tym ciekawie zorganizowanym turnieju.
– Ile drużyn startowało i w jakiej kategorii?
– W całym turnieju startowało 6 zespołów, miało ich być troszkę więcej jednak z różnych przyczyn nie dojechały. Oprócz zespołów z Litwy i naszego miały pojawić się również Łotyszki, Estonki i Białorusinki, niestety nie tym razem, choć zapewne jeszcze pojawimy się na Litwie.
– Gdzie był turniej?
– Turniej odbył się w dość znanym mieście dla Polski, a mianowicie w Kiejdanach (oryginalna pisownia Kedainiai). Tam właśnie toczy się większość akcji sienkiewiczowskiego „Potopu”, to tam była rezydencja Radziwiłłów, którzy chcieli sprzedać Rzeczpospolitą Szwedom.
– Poziom turnieju.
– Widać, że u naszych sąsiadów piłka nożna w wykonaniu płci pięknej dopiero raczkuje. Mało jest tam klubów, piłka nożna to nie jest sport pierwszego wyboru (sport narodowy to koszykówka), poziom mówiąc delikatnie nie był za wysoki jeśli chodzi o umiejętności czysto piłkarskie. Jeśli chodzi o zawziętość, siłę i walkę wręcz, na boisku litwinki potrafią zaimponować.
– Pierwsze miejsce to wiadomo, ale pozostałe nagrody?
– Najlepsza napastniczka: Julia Lasota, królowa strzelczyń: Gabriela Kędzia (w 5 meczach strzeliła… 20 goli!). Dodatkowo wyróżnienie najlepszej zawodniczki zespołu zwycięskiego otrzymała Aleksandra Sokołowska.
– Skład Włókniarza.
– Był to turniej rocznika 2001 i młodsze, my pojechaliśmy rocznikiem 2002-2004: Olga Fiedorczuk, Ola Sokołowska, Julia Lasota, Gabriela Kędzia, Ula Onoszko, Zuzia Piekarska, Martyna Rutkowska, Karolina Szóstko, Weronika Dojlidko
– Czy możliwy jest przyjazd drużyn z Litwy na możliwy turniej na Podlasiu?
– Tak jak wspomniałem wcześniej, złapałem kilka kontaktów, porozmawiałem z trenerami i zarówno oni zadeklarowali się że gdy tylko będą robić jakiś mocniejszy turniej to nas zaproszą, jak również byliby skłonni przyjechać do nas, czas pokaże. Najbardziej profesjonalnie wyglądał zespół Żalgirisu Wilno, mają kilka kategorii wiekowych dziewcząt w swoich strukturach. Zresztą nie oszukujmy się, Żalgiris na Litwie to taka nasza Legia Warszawa, warto z takim klubem współpracować.
Rozmawiał Jacek Piotrowski
Wyniki:
- Włókniarz Białystok -FK Vilkija 7:2 (Kedzia 6x, Piekarska)
- Włókniarz Białystok- Nevezis Kedainiu 7:1 (Lasota, Rutkowska 2x, Kedzia 3x, Piekarska)
Włókniarz Białystok-Utenis Utenos 11:0 (Kedzia 6x, Onoszko 2x, Piekarska, Sokolowska 2x) - Włókniarz Białystok-Radviliskio SSPC 7:0 (Kedzia, Onoszko 2x, Piekarska 2x, Sokolowska, Lasota)
- Włókniarz Białystok-Zalgiris Wilno 7:1 (Lasota 3x, Kedzia 4x)
Tabela:
- WŁÓKNIARZ BIAŁYSTOK
- FK Vilkija
- Żalgiris Wilno
- Nevezis Kedainiu
- Radviliskio SSPC
- Utenis Utenos
Foto. Włókniarz Białystok
