Magdalena Zduńczyk (AWF)
– Jadąc do Poznania, wiedziałyśmy, że ten mecz będzie najlepszym meczem w rozgrywkach w grupie północnej. Nie myliłyśmy się. Na pewno było, na co popatrzeć.
Mecz rozpoczął się bardzo nerwowo z obu stron. Dużo niedokładności i nerwowości. Niestety stało się dla nas najgorsze, czyli UAM wyszedł na prowadzenie. Bardzo dużo błędów w komunikacji naszej drużyny i na przerwę schodziłyśmy ze stratą trzech bramek. Musiałyśmy się w drugiej połowie obudzić. I to się udało, najpierw 3:1 po składnej akcji, później 3:2 po szybkim kontrataku. Bardzo chciałyśmy doprowadzić do wyrównania, naprawdę niewiele brakowało. Niestety to UAM okazał się skuteczniejszy w tym meczu i wyciągnął z tego spotkania wszystko, co mógł. Szczerze gratuluje drużynie UAM wygranej i dziękuj mojej drużynie, kibicom i wszystkim, którzy nas wspierają za włożone serce. Tym razem się nie udało, ale wierzymy w to, że w rewanżu powalczymy równie mocno, ale z pozytywnym dla nas skutkiem. Nasza tabela robi się coraz ciekawsza.Patrycja Kowalska (AWF)
– Moim zdaniem mecz był wyrównany. W pierwszej połowie z naszej strony zaszło zbyt wiele błędów, a UAM wykorzystał nasze nieporozumienia. My również miałyśmy sytuacje bramkowe, niestety skończyły się słupkiem poprzeczką lub wybroniona pilką przez niesamowite interwencje bramkarki UAM! Na druga polowe wyszłyśmy zmotywowane, co zaowocowało dwiema bramkami, gdzie był wynik 3:2. Chciałyśmy więcej! Dążyć do naszego celu, lecz dobra obrona wykazał się zespół z Poznania. Mimo porażki nie poddajemy się, ponieważ jesteśmy drużyną, która ma aspiracje oraz cele. Jestem zadowolona z postawy drużyny! Bo wygrywamy i przegrywamy razem! I teraz wiemy, nad czym pracować na treningach. Nie poddajemy się i walczymy dalej o najwyższe cele!
5. kolejka Ekstraligi Futsalu Kobiet
17.12.2016, Poznań
AZS AWF Poznań vs AZS AWF Warszawa
1:0 Laura Czudzińska 3′
2:0 Marta Kosiorek 9′
3:0 Alicja Zając 18′
3:1 Anna Pepłowska 29′
3:2 Anna Pepłowska 33′
4:2 Alicja Zając 36′
5:2 Alicja Zając 37′