– W klubie będzie także sekcja żeńska – zapewnia Agnieszka Syczewska – Wiceprezes Zarządu i Dyrektor Zarządzający Jagielloni Białystok S.A.
– Z ostatnich informacji wynika, że Jagiellonia zamierza prowadzić sekcję żeńską piłki nożnej. To prawda?
– Tak. Od 14 września w naszej akademii ruszamy z naborem dla dziewczynek z roczników 2008-2010.
– Co spowodowało inwestycję w piłkę nożną w wydaniu kobiet?
– Widzimy bardzo duże zainteresowane dziewcząt piłką nożną. W Białymstoku dużo ich trenuje w innych klubach, bierze udział w rozgrywkach. Od kilku lat zastanawialiśmy się nad rozpoczęciem szkolenia, ale decyzja zapadła dopiero teraz. Chcemy stworzyć dziewczętom dobre warunki do treningu. Wczoraj rozpoczęły funkcjonowanie również nasze Jagiellońskie Gimnazjum i Liceum, działające w ramach założonych przez klub Szkół Mistrzostwa Sportowego. W przyszłości mogą tam powstać również oddziały dla dziewcząt lub klasy mieszane.
– Od kiedy prowadzony jest nabór?
– Pierwsze zajęcia zaplanowane są na 14 września. Treningi będą się odbywały dwa razy w tygodniu. Zapraszamy na nie dziewczynki z roczników 2008 – 2010.
– Jest dużo chętnych?
– Zainteresowanie jest duże. Ale ile osób rozpocznie trening,i okaże się dopiero na zajęciach.
– Kierunek to piłka nożna na trawie czy futsal?
– Zdecydowanie trawa.
– Kto i gdzie będzie prowadził zajęcia?
– Zajęcia będą prowadzone przez trenera Marcina Dzierżko i jego asystenta w Szkole Podstawowej nr 43 w Białymstoku, ul. Stroma 16 w każdy poniedziałek i środę począwszy od dnia 14 września w godzinach 17.30 – 19.00.
– Czy w przyszłości drużynę dziewcząt będzie stać na dorównanie sukcesom oierwszej drużyny mężczyzn?
– To będzie zależało już tylko od nich samych. My zrobimy wszystko, żeby stworzyć im do tego jak najlepsze warunki.
– Czy jest szansa, że Białystok i Podlasie nie będą czarną plamą na mapie Polski, jeśli chodzi o kobieca piłkę nożną i futsal?
– Jeżeli o to chodzi, to bardziej wyzwanie Podlaskiego Związku Piłki Nożnej. Jednak liczymy, że nowy prezes, Sławomir Kopczewski, pomoże klubom w rozwoju również w tej dziedzinie. Nie zapominajmy o tym, że kiedyś piłka kobieca w Michałowie stała na bardzo wysokim poziomie. Jak projekt będzie się rozwijał u nas, czas pokaże.
Rozmawiał: Jacek Piotrowski