Kobiecy futsal bez tajemnic: Prawo trenera
Futsal kobiet Futsal kobiet bez tajemnic Polska Publicystyka Reprezentacja Polski w futsalu kobiet

Kobiecy futsal bez tajemnic: Prawo trenera

image

Prawem trenera każdej reprezentacji kraju jest dobieranie odpowiednich osób, które pomogą mu w prowadzeniu powołanego zespołu zawodników lub zawodniczek. Drugim prawem jest ustalenie takiego składu zespołu piłkarzy lub piłkarek, które według trenera pozwolą na odniesienie sukcesów. Bo liczą się tylko korzyści w postaci zwycięstw. Wygrana ma być na już, na jutro i na później. Inaczej można zepsuć sobie nazwisko, narazić się na infamię. Dążenie do sukcesu może mieć długość maratonu, a może być tylko biegiem na setkę. Dłuższy dystans oznacza poszukiwania. Próbowania spotkań z coraz nowymi twarzami, szukania talentów itd. Ale można także pójść na skróty. Oprzeć się na tym co było. Wydaje mi się,  że trener Wojciech Weiss, powołując reprezentację kraju w futsalu kobiet na najbliższe, mecze prochu nie wymyślił. Po prostu w kadrze są twarze znane z powołań poprzednika Piotra Siudzińskiego,

Przypominam skład obecny:
1. Karolina Klabis (AZS UJ Kraków)
2. Justyna Maziarz (AZS UJ Kraków)
3. Magdalena Knysak (AZS UJ Kraków)
4. Kinga Wilk (AZS UJ Kraków)
5. Natalia Sitarz (AZS UJ Kraków)
6. Aleksandra Jędrak (GOL Częstochowa)
7. Hanna Cerajewska (Kotwica Kórnik)
8. Alicja Zając (AZS UAM Poznań /Polonia Poznań)
9. Alicja Busza (AZS UAM Poznań/Polonia Poznań)
10. Laura Czudzińska (AZS UAM Poznań/Polonia Poznań)
11. Monika Marczak (AZS UAM Poznań/Polonia Poznań)
12. Magdalena Zduńczyk (AZS AWF Warszawa/Praga Warszawa)
13. Ilona Sotor (Rolnik Głogówek)
14. Andżelika Dąbek (Zagłębie Lubin)

Można pytać co robi zawodniczka z Zagłębia Lubin. Można. Także można dodać, że Ekstraliga futsalu nie jest potrzebna, bo prawie całość nowego (starego) składu reprezentacji to piłkarki z AMP-ów.
Dziwi mnie brak w składzie Adriany Sikory. Nie chcę się wypowiadać więcej na jej temat, ale wiem, ze umiejętności ma spore i na powołanie liczyła. Wiadomo, że gra w reprezentacji nobilituje i wielu dziewczętom marzy się gra z orzełkiem na piersi. Może więc w którymś z powołań będzie telefon do Emilii Wiadernej, Karoliny Liberackiej i innych. Tak aby wiadomym było, że warto się starać, aby trafić do odpowiedniego notesu. Niemniej szanując prawo trenera do swoich decyzji, można dodać, że faktycznie w podanym powyżej składzie, jest kwiat polskiego futsalu.
Na koniec, życząc reprezentacji sukcesów, że prawem dziennikarza jest komentowanie działań takich osób publicznych jakim są także trenerzy reprezentacji narodowych.

Jacek Piotrowski

Dawid Gordecki

21 Comments

  • RaJu 26 kwietnia 2016

    Artykuł niestety świadczy o małej wiedzy dotyczącej kobiecego futsalu w Polsce. Liga jaka jest każdy widzi. Dużo dziewczyn z trawy, mało typowo futsalowych. Dlaczego? Bo PZPN ma jeszcze bardziej w d**** futsal niż trawę (o tym, że trawę ma d**** to się pisze, sami zauważcie jak trzeba mieć w d***** futsal, skoro o tym cisza 😉 )
    Tak. Brakuje kilku nazwisk. Ale wszystkich nie powołasz! To raz 😉
    Dwa… na bank trener ma listę rezerwowych i możliwe, że tam pierwszym wyborem jest Sikorka 😉
    Trzy: Andżelika Dąbek (co od kilku lat pokazują AMP-y w futsalu) jest bardzo dobrą bramkarką właśnie na hali! Nie przeczę, na trawie też grac umie. Ale potencjał większy ma na hali 😉
    Cztery: Powołane tutaj zostały te zawodniczki, które od lat świetnie radzą sobie właśnie na hali lub też błysnęły w tym sezonie w AMP-ach lub EFK 🙂 A, że twarzy nowych prawie nie ma…. to znaczy jak wąskie jest grono kandydatek. 🙁
    Winę ponosi za to także PZPN (może jakieś wsparcie dla rozwoju kobiecego futsalu?) Bo w EFK w zasadzie też te same zespoły, twarze itd (nie wspomnę ile klubów się zgłosiło, upadło, lub zrezygnowało)
    I na koniec pięć 🙂 Proszę o wymienienie zawodniczek, które grają TYLKO na hali 🙂 I do tego grają DOBRZE lub mają SUKCESY 🙂
    Gwarantuję, że rozwiązanie kilkaset ,,sudoku” będzie łatwiejsze 😉

  • Anonim 26 kwietnia 2016

    Niestety portal po raz kolejny piszę artykuł przeciwko kobiecemu futsalowi w Polsce… przykre to, że autor piszę o czymś o czym faktycznie nie ma zielonego pojęcia! Przyglądam się kobiecemu futsalowi od ładnych kilku lat i ja jako kibic widzę jak artykuł mija się z prawdą! Co do powołań do kadry futsalu autor piszę , po co EFK jak powołania są z AMP ???!!! z tego co zauważyłem z AMP powołana jest tylko Dąbek , reszta gra w EFK więc faktycznie większość z AMP bo na 14 jest z AMP 1… brak nowych twarzy w kadrze???!!! przejrzałem powołania poprzednika i faktycznie 8 na 14 było u niego w czyli 6 zawodniczek jest kompletnie nowych ale czy to jest coś dziwnego? czy np. trener Nawałka rezygnował po przejęciu kadry z Lewandowskiego, Piszczka itd.???!!! co do wymienionych nazwisk nie powołanych to nawet nie będę tego komentował bo nie ma czego (oczywiście nie obrażając nikogo ale po za Sikorą, która gra w zespole selekcjonera i pewnie zna ją doskonale nawet nie wiem gdzie te dziewczyny grały choć kobiecy futsal znam doskonale!)! wspierajmy kadrę, a nie narzekajmy od samego jej początku! Selekcjoner mógł powołać tylko 14! Musiał kogoś wybrać! Uszanujmy to, a nie krytykujmy od samego początku!

  • Anonim 26 kwietnia 2016

    mądrzej ze strony redakcji byłoby napisać artykuł: O powołaniach z nowym trenerem reprezentacji.

    Zrobić wywiad i Trener by się wypowiedział dlaczego tak a nie inaczej wybrał… Odrazu fala krytyki że skład jak u Siudzińskiego że nie ma Ady Sikory..piszecie że liczyła na powołanie- rozmawialiście z nią kiedykolwiek osobiście że znacie takie informacje? Skład z AMP .hmmm dziwne żeby nie było zawodniczek z AMP skoro siła ligi futsalu to zespołu AKADEMICKIE! Gdyby brać pod uwagę zabranie zawodniczek do kadry nie grających na AMP to uzbierajcie mi proszę 15 dziewczyn które mogłyby tam być powołane!

    Zasada jest prosta: Jeżeli ktoś się na czymś nie zna to nie robi o tym artykułu bo może się jedynie zbłaźnić…:)

    PS: gdyby w kadrze np zamiast Zduńczyk była SIkora to napisalibyście artykuł pod tytułem:
    Trener reprezentacji faworyzuje UAM!

    naprawdę nie bierzcie się za coś czego niewiecie..nie spedzacie czasu na lidze futsalu czy też amp-ach… szukanie taniej sensacji ktorą sami sobie znajdujecie jak jej nie ma…

    zajmijcie się może lepiej dodawanie zdjęc piłkarek które mają urodziny bo to chyba jedynie wam wychodzi…

  • Jacek Piotrowski 26 kwietnia 2016

    To dziwne. O znajomości futsalu wypowiadają się anonimowe osoby. Które nie przeczytały dokładnie i ze zrozumieniem artykuły. Poza tym proszę wskazać, gdzie piszę „przeciwko kobiecemu futsalowi „. Akurat jestem za jego rozwojem.

  • Jacek Piotrowski 26 kwietnia 2016

    Anonim? A imię Gall?

  • Jacek Piotrowski 26 kwietnia 2016

    Panie Anonimie jest w tekście zdanie; „Niemniej szanując prawo trenera do swoich decyzji, można dodać, że faktycznie w podanym powyżej składzie, jest kwiat polskiego futsalu.”. Czy ma Pan coś tutaj do zarzucenia? Czy zwykłe pieniactwo? Czy kwestionuje Pan prawo do wypowiedzi medialnych? Czy może interesują Pana wyłącznie peany na ….?

  • Anonim 26 kwietnia 2016

    tak kwestionuje prawo do wypowiedzi medialnych tak jak wy do komentarzy ktore zapewne niedlugo znikna bo tylko na tyle was stac… dodaliscie artykul zaczela sie powiedzmy burza i ooo niestety nieprzychylne wam komentarze usuneliscie..szkoda bo to tylko pokazuje ze osoby tam piszace mialy duzo racji … Panie Piotrowski- nie widzialem pana na FINAL FOUR EFK ani na zadnym znaczacym meczu w lidze .mysle ze nawet nie rozmawial pan w zyciu z trenerem a z Ada SIkora tym bardziej..pewnie zna ja pan ze statystyk meczowych i zdjec 🙂 pozdrawiam i nie pisze wiecej bo nie ma sensu wypowiadac sie z kims kto napisal artykul sam niewie o czym:)

    UAM POZNAŃ ULTRAS MARCIN LENCZEWSKI – pozdrawiam serdecznie podpsiując się żeby nie było że jest to ANONIM!

  • RaJu 26 kwietnia 2016

    Też mogę się podpisać 😉
    Radosław Jurga
    Od 5 lat związany z klubem UAM jako spiker i rzecznik prasowy 😉
    Od 5 lat redaktor w pilkarki.com (działalność zawieszona po ukończeniu sezonu EFK z powodu nowo podjętej pracy)
    Uczestnik 4 turniejów półfinałowych AMP (spiker, organizator, media), jak i 4 turniejów finałowych AMP (spiker, organizator, media)

    Dodatkowo zaznaczam z góry 😉 Nikt mnie nigdy nie posądził w artykułach na pilkarki.com o sprzyjanie UAM. Co więcej, często obrywało mi się od dziewczyn z Poznania za zbyt ostre słowa 😉
    Wielokrotnie chwalony przez przeciwne zespoły za dziennikarski obiektywizm. 🙂
    Chwalić się znajomościami w środowisku nie chcę bo to nie o to chodzi. Ale kobiecym futsalem żyję i znam jego problemy. Dlatego krytykuję ten artykuł.

    Wspomnę chociażby fakt, że ,,tamta” kadra również odnosiła sukcesy 😉
    Mecze z Ukrainą czy Czechami (które były od nas lepsze, doświadczone itp.)
    Dlatego czemu nie skorzystać z ,,trzonu” tamtej drużyny, skoro się sprawdzała.

    Dodatkowo popieram komentarz odnośnie AMP. Kobiecy futsal w Polsce to głównie drużyny akademickie (UJ i UAM najlepszym przykładem). Dodatkowo najlepsze mecze to te na AMP (tegoroczne finały UAM-AWF to pierwszy z brzegu przykład). Drugi raz wspominać o wąskim możliwym wyborze zawodniczek wspominać mi się nie chce.

    Pozdrawiam 🙂

  • ja. 26 kwietnia 2016

    Akurat Andżelika Dąbek nie tylko na AMP-ach pokazała się z dobrej strony, ale chyba miała także epizod w futsalowej kadrze poprzednim razem, gdy ta istniała – coś świta mi mecz z Ukrainą, ale moge się mylić. Dąbek gra znakomicie nogami, ma świetny refleks, czyli to co na hali jest najbardziej potrzebne. Nie wiem czemu autor się dziwi temu powołaniu? Bo z Zagłębia?

  • Anonim 26 kwietnia 2016

    a dla jasności napisze jeszcze jedno!

    od prawie 4 lat zwiazany z drużyną UAM POZNAŃ FUTSAL KOBIET! Jeden z pomysłodawców i założycieli grupy Ultras UAM POZNAŃ która jako jedyna jest zorganizowaną grupą kibicowską w futsalu kobiet! Tak to nas słychać na meczach u siebie jak i wyjazdowych! Zawsze na meczach ligowych na AMPACH obojętnie gdzie się odbywają! Byliśmy praktycznie z drużyną zawsze i wszędzie! Potrafimy po meczu przybić piątki z przeciwniczkami po porażce czy po zwycięstwie! Co do zarzucania mi że nie byłem na meczach poza wielkopolską? słaby argument….bardzo…odnosząc sie do prywatnej wiadomości! Raczej nie jestem anonimy w świecie futsalu kobiet od paru lat:) Częstochowa,Katowice,Siemiatycze,Głogówek ..mógłbym wymieniać dalej… Reszta grupy też była w innych miejscach również! Może tym się zajmijcie kto ten futsal stara się zrobić lepszy bo wasze artykuły napewno nie!

    Nie ma podziałów u nas..mogę nie lubić warszawy ale stąc mnie na to by przybić dziewczynom piątki po meczu..mogę być wkurwiony po meczu z Krakowem (gdy zdobywał złoto w lidze) ale mam szacunek i potrafie podejsc powiedziec do ich trenera- byliście lepsi.. Potrafie pomoc gdy Anna Zapała śpieszy się na pociąg na pierwsze zgrupowanie reprezentacji Polski na trawie i podrzucić do Poznania z Gniezna mimo że mi to nie po drodze!!

    Więc przestań mi mówić że się nie znam na futsalu…bo ja tym futsalem żyje tak jak grupka ludzi która zawsze wspiera UAM !

    a co do prywatnej wiadomości ..nie interesuje mnie ze pan Jacek siedzi w futsalu 5 lat.. ja siedze 4 i znam go najwidoczniej lepiej ze strony całej polski a nie tylko Poznania:)

    szacunek mogę mieć za artykuł który jest zgodny z prawda i podobno ma na celu ulepszanie futsalu….ten taki niestety nie jest

    Chcieliście opinii dostaliście ją i tyle:)

    i nie piszcie mi znowu jakis prywatnych wiadomosci bo mnie to nudzi….macie cos do powiedzenia napiszcie tu.ja nie mam nic do ukrycia zeby kasowac komentarze ktore sa nie przychylne mi lub komukolwiek z mojego otoczenia:)

    POZDRAWIAM SERDECZNIE MARCIN

    • Marek 26 kwietnia 2016

      Uważam ze artykuł ten jest bardzo trafny jest sporo Zawodniczek które nawet nie dostały szansy bynsie pokazać bo ? No właśnie dlaczego skoro sama osobistość ze sztabu zapisywała pewne nazwiska z twierdzeniem ” ona się nada ” niestety na tym koniec dodatkowo niektóre Zawodniczki ze słabszych klonów były bardzo chwalone i wylapane przez media jako małe wschodzące gwiazdy i brakło dla nich tej jednej szansy na pokazanie się to jest bardzo przykre i właśnie w taki sposób futsal cierpi bo te zawodniczki znają swoją wartość i to je cofa gdzie mają szukać motywacji i tej szansy ?

  • Anonim 26 kwietnia 2016

    Panie Marku a co pan uważa pod stwierdzeniem „nie dostały szansy by się pokazać”?

    Myśle że Trener wybrał najlepsze zawodniczki jakie były do wybrania.. Jeżeli tak jest no to niech kluby napiszą wspólny wniosek do PZPN o powołanie reprezentacji B w której grać będą zawodniczki z ambicjami do kadry A… niech rozgrywają mecze towarzyskie z klubami ekstraligi ,reprezentacjami innego kraju jak najbardziej… wydaję mi się że wymagamy od trenera że całkowicie odszedł od składu pana Siudzińskiego i stworzył zupełnie nową reprezentację… Chciałbym Panie Marku żeby wymienił pan kilka nazwisk zawodniczek które według pana powinny dostać szansę.chętnie spojrze zweryfikuje może pan racje

  • futsal 26 kwietnia 2016

    A ja uważam zupełnie inaczej. Każdy autor (dziennikarz) ma prawo do własnego zdania, nawet tego krytykującego. Takie prawo dziennikarza i kibica.
    A co do powołań to każdy z nas może mieć inną koncepcję składu. Ja też wyrażę swoją opinię i może i krytyczną i teraz opieprzajcie mnie…mam to gdzieś jestem kibicem i takie jest prawo do wyrażania opinii….i ja zabawię się w selekcję i moją opinię
    1. Karolina Klabis (AZS UJ Kraków) – na ten moment nr 1 w futsalu, bo gra regularnie w futsal i jest po prostu jedną z najlepszych zawodniczek na tej pozycji
    2. Justyna Maziarz (AZS UJ Kraków) – tu chyba nie ma co komentować Justyna jest jedną z najlepszych w kraju, a po braku Agaty Sobkowicz (wg mnie najlepszej futsalistki w kraju ona może być liderem? I tutaj nasuwa się pytanie dlaczego nie ma Agaty (choć wiem, że nie gra w futsal to była jedną z liderek futsalowej kadry?
    3. Magdalena Knysak (AZS UJ Kraków) – nie chcę się wypowiadać ponieważ na tle tylko futsalu wg mnie prezentuje dobry poziom, ale czy na reprezentację to wystarczy zobaczymy?
    4. Kinga Wilk (AZS UJ Kraków) – jak ww. zawodniczka, choć tutaj zastąpił bym Panią Kingę Wilk inną zawodniczką z AZS-u np. Anna Zapała lub Gruszka.
    5. Natalia Sitarz (AZS UJ Kraków) – nie mam zdania
    6. Aleksandra Jędrak (GOL Częstochowa) – taki „pracuś” w defensywie może być jedną z ciągnących tą repre…
    7. Hanna Cerajewska (Kotwica Kórnik) – wiem, że u poprzednika byłą powołana ale chyba nie błyszczała, a jak grała w Gnieźnie to nie była liderką, choć statystki tegoroczne temu zaprzeczają, jest kilka lepszych zawodniczek z Kórnika których to brakuje np. Jacewicz, która doświadczeniem by pomogła
    8. Alicja Zając (AZS UAM Poznań /Polonia Poznań) – solidna zawodniczka, choć po odejściu z Gniezna gra chyba gorzej, tam futsalowo grała po prostu lepiej
    9. Alicja Busza (AZS UAM Poznań/Polonia Poznań) – prócz strzału i tylko jednej lewej nogi…hmmm… nie wiem czy nie za mało na kadrę, choć trzymam bardzo kciuki bo potencjał jest SPORY, jeśli taktycznie będzie lepiej to jest duża szansa, i trzeba przyznać że na tle EFK jest bardzo dobra, wieć też dałbym jej szansę w reprze
    10. Laura Czudzińska (AZS UAM Poznań/Polonia Poznań) – tu moim zdaniem faworyzowanie trenera, nic więcej nie dodam
    11. Monika Marczak (AZS UAM Poznań/Polonia Poznań) – dobry solidny wybór trenera
    12. Magdalena Zduńczyk (AZS AWF Warszawa/Praga Warszawa) – z AZS-u są inne zawodniczki wg mnie lepsze ale może mniej znane choć, tutaj też bym spróbował solidny ligowy poziom
    13. Ilona Sotor (Rolnik Głogówek) – królowa strzelczyń znów dla R.Głogówka, choć jest jeszcze kilka fajnych dziewczyn z tego zespołu które w reprze powinny grać! Tak jak i z Czewy choć widać że trener nie lubi południa Polski który wiele lat dominuję w EFK!
    14. Andżelika Dąbek (Zagłębie Lubin) – W futsalu dawno nie grała prócz AMP i tutaj nie wiem czy nie zaryzykowałbym z innymi bramkarkami np. Dewicka z UAM lub Bligel z KÓRNIKA…

    pozdrawiam ANONIMOWY 🙂

  • je...je..pzpn 26 kwietnia 2016

    Zacznijmy od tego ze ten portal jest stosunkowo nowym tworem i wiele pracy przed nim . Opinia autora artykułu jest raczej słaba , ot tak zwyczajnie autor o piłce nożnej kobiet czy też futsalu kobiecego ma marna pojęcie . Sorry autorze ale taka jest prawda. Wypowiedzi tu opublikowane ( podobno część skasowanych – oj jeżeli tak to bardzo źle świadczy o administratorach tego portalu,. Usuwa się posty aroganckie , wulgarne czy wręcz obrażające ) też nie do końca są obiektywne. Ale mało kto dostrzega w czym tkwi problem w ogóle piłki nożnej kobiet w Polsce a raczej w PZPNie . Otóż piłka nożna kobiet w PZPNie jest traktowana na zasadzie ..góra kazała czyli FIFA /UEFA . No bo jak traktować te wszystkie bzdetne hasełka typu RESECT , przeciw rasizmowi itp itd. To nic innego ja tylko puste hasełka . Pytanie do działaczy PZPNu – Dlaczego wasza organizacja jest największą szowinistyczną organizację w strukturach FIFA/UEFA ? Dlaczego PZPN to skupisko szowinistów ?
    Sam obecnie miłościwie nam panujący prezes nie ukrywa swojej wręcz wrogości do kobiecej piłki nożnej . W wielu związkach wojewódzkich jest jeszcze gorzej !
    Co do samej reaktywowanej kadry futsalistek. To nic innego jak gra przedwyborcza prezesa ! Tak w ogóle kto ustalił /wybrał ten termin dla kadry futsalistek W PEŁNI SEZONU NA OTWARTYCH BOISKACH ? W dodatku mecze ze światową czołówką futsalitek .
    Oj , oj PZPNie w dalszym ciągu źle , bardzo źle się bawisz , ba zabawiasz za pieniądze klubów które w większości mają bardzo poważne problemy z z ich zdobywaniem .
    Ktoś kiedyś nazwał PZPN że to leśne dziadki . Nie to zdecydowanie najbardziej zabetonowana organizacja . Czy jeszcze sportowa ?

    ps. ciekawe który z działaczy piłkarskiej centrali czy wojewódzkich przechowalni, bywa na meczach kobiecej piłki nożnej albo na futsalu ?

    Była pracownica PZPNu !

  • RaJu 27 kwietnia 2016

    Dla byłej pracownicy PZPNu – brawa i oklaski 🙂
    Mi nie chciało się o tym pisać w komentarzach w tak dosadny sposób 😉
    Bo lepszy to temat na felieton 🙂
    Niestety nie mam pewności czy długo by się utrzymał w mojej redakcji…

    Do osoby podpisanej futsal.
    Zgadzam się. Dziennikarz ma prawo do własnego zdania i krytykowania 🙂
    Ale po za tym co napisałem wcześniej (ilość dziewczyn do wyboru ograniczona) to warto też zaznaczyć, że TA KADRA nie zagrała jeszcze nawet meczu !!!!
    Tymczasem artykuł odbiera się w sposób: ,,Już coś jest nie tak”.

    Krytykować można powołania na trawę 😉 Selekcja kilkakrotnie wzbudziła wątpliwości, a i wyniki nie spełniają oczekiwań. Ale tam można to zauważyć i napisać przez pryzmat kilku-kilkunastu spotkań.

    Tutaj? Ta drużyna? Nie zagrała meczu. A już lekko nadepnięto na odcisk REPREZENTACJI.

  • kibic 27 kwietnia 2016

    Brawo RaJu!

  • futsal 27 kwietnia 2016

    Wszystko fajnie, ale o meczach z kim gra reprezentacja na pewno decyduje trener kadry! I na 100% to on się zgodził by grać w środku sezonu na trawie, co dla mnie jest niestety nietrafioną decyzją. A co do gry z najlepszymi to nie do końca się zgadzam może Hiszpanki to górna półka ale Rosjanki i Iran to podobny rywal jak Ukrainki. A jeśli chodzi o brak konsultacji przed takimi meczami to też uważam, za błąd trenera i obym się mylił bo bez konsultacji zgrywania zespołu i sprawdzenia kilku twarzy to niestety może być niewypał! I obym się mylił, bo później będzie tłumaczenie że graliśmy z lepszymi! A to nie do końca prawda, bo Czeszki grał z Rosją rok temu i zremisowały później Wegierki wygrały z Rosjankami więc to nie super poziom, a Iran regularnie przegrywa mecze spraingowe, wszystko do weryfikacji futsalplanet.com, więc teoretycznie na papierze nasza kadra powinna wygrać z Iranem i z Rosją powalczyć, ale bez zgrupowania, taktyki, zgrania może to być nie do osiągnięcia co uważam, za błąd sztabu który zgodził się na taki wyjazd by zniechęcić władze PZPN do tej kadry i same zawodniczki! Ale chyba tylko FAME się liczy tak mi się wydaje i chęć zobaczenia innego kraju.

    • RaJu 28 kwietnia 2016

      Mylisz się:
      A) To PZPN przyjął zaproszenie na turniej [to i tak sukces, że nas zaproszono-serio! Jeden z największych (najbardziej prestiżowych) towarzyskich turniejów], bez konsultacji ze sztabem.
      B) Sztab znając polskie realia do gadania miał niewiele.
      C) Odrzucić zaproszenie głupio (argument w nawiasie punkt A)
      D) To, że u NAS w POLSCE sezon futsalowy się skończył, a w innych krajach TRWA stawia nas w dużo cięższej sytuacji (tak tak… wygramy z Iranem i Rosją bez problemu. Ostatni mecz był w okolicach lutego, a tam sezon w pełni ;)) to świadczy też o tym jak wiele do nadrobienia jeszcze mamy.
      E) Trener kadry na 100% wolałby zagrać w innym terminie ale: (A+C) + B
      F) Nie patrz na wyniki spotkań tamtych spotkań. Argument: Bo w męskiej Polska pokonała Niemcy, więc pokona raz jeszcze ich na Euro. To bankowo. Bo przegrała w Niemczech po walce, a u siebie wygrała wysoko !!! Że hohoho !! (taki typowy argument z forum 😉 )
      G) Hmmm. Mam kontakt z kilkoma kadrowiczkami i one akurat ,,jarają” się rywalizacją z Hiszpanią, Rosją i Iranem. Na pewno nie czują zniechęcenia i niezależnie od wyników nie będą go czuć 😉
      H) Zniechęcić władze PZPN ? Ktoś jeszcze wierzy w to, że KTOKOLWIEK się zainteresuje ? Pojawi na tamtych meczach ?? Chyba tylko pojawiłby się KTOŚ na lotnisku jakby okazało się, że wracamy z kompletem zwycięstw !!! Bo trzeba błysnąć w blasku fleszy i poopowiadać, jak to dzięki PZPN narodził się sukces 😉
      I) Kolejnymi argumentami mogę sypać dalej 😉

  • futsal 28 kwietnia 2016

    Jesteś mega fajnie poinformowany czyżby trener kadry się tutaj wypowiadał???Lub osoba z bliskiego kręgu!!! A do realiów PZPN to dobrze je znam!!! patrz. A, B, C,E co do tych punkty wychodzi na to że trener to „osoba sterowana” przez władze, skoro się daje to jego problem…bez obrażania bo to nie miało tego na celu.
    To niech kadrę wybiorą też za niego i niech prowadzą zespół…pkt G) wiadomo, że się nakręcają dziewczyny i to SUPER SPRAWA! pkt h) przegrywając kadra kobiet będzie w jeszcze głębszym poważaniu!!! Trzeba mieć własne zdanie! A widzę, że go nie mając będzie wesoło z tą reprą skoro tak się zaczyna jej powrót!

    • RaJu 28 kwietnia 2016

      Jako były pracownik strefy mediów wypada, bym wypowiadał się mając jakąś wiedzę 🙂
      Tak, mam kilka informacji. Z bliskiego jak i dalszego źródła.
      Sterowaniem bym to nie nazwał. Ale postawienie trenera na ,,dzień dobry” przed faktem dokonanym.
      Wracając do meczów.
      Tak
      Może przegrają wszystkie trzy mecze 😉
      Choć trzymam kciuki za mega sensację 😀
      ale…
      lepiej dostać baty od lepszych, nauczyć się czegoś i odpłacić się wkrótce…
      niż nie jechać.
      PZPN będzie miał tę kadrę i tak w poważaniu ! 🙂
      Więc cokolwiek się stanie nic się nie zmieni.
      Chyba, że ta kadra zacznie tak funkcjonować, że wszyscy będą zaskoczeni pozytywnie 🙂
      Oby tylko jej nie rozwiązali tak jak poprzednim razem 😉
      Bo miała większe sukcesy… niż kadra Basiuka ^^
      A to nie do końca spodobało się kilu osobom 😉
      Bo w PZPN wojna za wojną. I sukces innych bywa zagrożeniem 😉

  • je...je..pzpn 29 kwietnia 2016

    Wielka szkoda, że w wymianach uprzejmości interlokutorzy skupili się na wymianach uprzejmości ewentualnie na szturchańcach dla przeciwników.
    Wielkim problemem kobiecej piłki vel futsalu kobiet jest …JEDNOŚĆ środowiska – której ewidentnie brak.
    Zapewne jest to spowodowane ogólną biedą materialną w tym środowisku (czego są świadomi włodarze piłkarskiej centrali)
    No i ci włodarze, z centrali robią to co robią czyli, odwalają cuda wianki aby jeszcze bardziej poróżnić środowisko kobiecej piłki.
    Płotki łapią haczyk i się nawzajem naparzają , co jest wodą na młyn wieprzków z piłkarskiej centrali .
    Zacznijmy od początku.
    Jak w mediach wygląda kobieca piłka ?
    Ano wygląda jak przez okno albo pupcia w krzaczorach – czyli tak sobie .
    No to trochę ściągnijmy świat rodzimej kobiecej piłki nożnej/futsalu na ziemię .
    Nr1 afera rozporkowa Andrzeje P.- zamieciona pod dywan
    Nr2 sukces 17 latek – z którego nic nie wynikło
    Nr3 potęga stajenki Romana z Podwala – z której nic nie wynika
    Nr 4 medialność kobiecej piłki …quźwa totalne zero nul

    Co rozwijamy temat ?
    Ile artykułów , tematów , audycji, reportaży powstało i jest cyklicznie do wglądu w mediach/necie?
    ZERO !
    Strony internetowe , bo tam podobno głównie młodzież przesiaduje .
    Ile mamy stron internetowych o kobiecej piłce nożnej/futsalu?
    3!! W tym jedna denna , druga słaba , trzecia taka sobie ( o bzdetach na fejscie nie rozmawiamy)
    piłkarki.com – porażka i tuba kolesi
    tylkokobiecyfutbol – w trakcie rozwoju i duuuużo pracy przed nim
    kobiecapiłka – to portal czyniony w wolnym czasie
    Czy coś jeszcze ?
    Nie , zero , nul!

    Co mamy w tz. czwartej władzy ?
    Yyyyy nooooo eeeee no czasami coś jest !
    Jak wyglądają strony internetowe poszczególnych klubów ?
    Po japońsku , czyli byle jak albo wręcz srak ( czyli brak)
    Co jedziemy dalej z tematem?
    No to jak wygląda temat tz. sędziowanie ?
    Fatalnie to mało powiedziane,albo leszczernia , albo protegowane zblazowanego kolesia z minionej epoki .
    No wręcz idiotyzmem, jest jeden… sędzia/sędzina – to głównie na poziomie III ligi ( oj jakie tam jaja odchodzą)
    Wracamy do clue tematu, futsal kobiet.
    Co z ptica organizował ostatnie rozgrywki futsalu kobiet?
    Te wyniki po 20-30 do zera to masakra czy jaja z poważnych zawodów ?
    Te „obiekty” które nie nadają się nawet do gry w cymbergaja czy w klipę do tysiąca – „organizatorze” to wiochą waniejet!
    No i budowanie „potęgi” na nieszczęściu innych !
    Na trawie „potęga” powstała na Podwalu, po upadku portowych łomenek ,następnie unitek raciborskich.
    W futsalu po gnieźnieńskiej padace .

    Oj , oj chłopcy , a raczej dziewczyny chcecie pogadać o temacie ?
    To dogadajcie się sami , we własnym małym środowisku i nie dajcie robić z siebie idiotek !
    No tak ale tu chodzi o …kasa Misiu , kasa .
    Jaka kas ? Drobne na waciki .
    Wieprzki z piłkarskiej centrali wami grają i z was robią sobie jaja. To ci,w tych świecących firmowych dreskodowych gajerkach i wsiowatych lakierkach …i tłustych pyskach!

    A może chcecie porozmawiać o prezesie piłkarskiej organizacji na ternie RP?
    No piłkarz całkiem, całkiem . Trener to tragedia Posejdona mało powiedziane . Co zaś tyczy się prezesowania to aktywista głównie na tweeterze ( czyli lubi ćwierkać) albo się napina u ładnego Matika obok wesołego Romka czy wiecznie nawalonego Kowala 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!