Podsumowanie Elite Round U19
Trener reprezentacji Polski Marcin Kasprowicz podsumowuje udział reprezentacji Polski w eliminacjach Mistrzostw Europy U19:
Na wstępie chciałbym serdecznie podziękować klubom za wkład włożony w rozwój reprezentantek Polski do lat 19. To na podbudowie pracy klubowej jesteśmy coraz silniejsi reprezentacyjnie.
Rok przepracowany z zawodniczkami urodzonymi w 1997 i 1998 roku to bezsprzecznie ogromny postęp. Zawodniczki w tym czasie rozegrały wiele spotkań towarzyskich i międzynarodowych, by w konsekwencji móc jak równy z równym rywalizować na poziomie Elite Round Eliminacji Mistrzostw Europy U19, w której bierze udział najlepszych 24 reprezentacji Europy. Na tym etapie już nie ma słabych rywali, tu mecze stają się równorzędne a detale decydują o wynikach meczów.
Ten duży postęp naszej reprezentacji dawał nadzieję na odniesienie jeszcze lepszych wyników, jednakże nie powinniśmy zapominać, ze inne reprezentacje również podnoszą swój poziom sportowy na podbudowie swojego jeszcze lepszego szkolenia.
Podsumowując udział w turnieju chciałbym podkreślić, że zawodniczki w każdym meczu dały z siebie wszystko, mając świadomość ważności wszystkich konfrontacji. Wystarczyło to na zajęcie 3 miejsca w grupie i niestety na brak awansu do finałów ME w Słowacji. Oczywiście można polemizować, że przy wyższej skuteczności wykańczania akcji punktów byśmy zdobyli więcej, ale to jest piłka nożna i różne sytuacje mają miejsce podczas meczu.
Bardzo dobrze zagraliśmy w meczu z Azerbejdżanem, w którym zdominowaliśmy rywalki i stworzyliśmy wiele sytuacji bramkowych. Mecz z Niemkami na pewno na tym etapie przejdzie do historii pomimo porażki. Z taką charyzmą, odwagą i dyscypliną rozgrywaliśmy mecz, że ręce same składały się bicia brawa a strzelona bramka przez Karolinę Wierzbicką urealniła możliwość historycznego pokonania Niemek. Jednakże siła była po stronie rywalek i nie udało się utrzymać korzystnego wyniku. Tu warto nadmienić, że Niemki na 15 rozgrywanych Mistrzostw 13 razy grały w finałach Mistrzostw Europy. Świadczy to o potędze rywalek.
W meczu w Irlandią nie byliśmy faworytem, jednakże walczyliśmy o kolejne punkty. Chciałbym podkreślić tutaj wspaniały doping licznie zgromadzonych Polaków mieszkających w Irlandii. Momentem newralgicznym w grze okazała się stracona bramka w drugiej połowie po rzucie karnym, która ustawiła obraz meczu. Pomimo starań, walki i zaangażowania nie byliśmy wstanie pokonać bramkarki rywali.
Ostatecznie odpadamy z gry w finałach ME podobnie jak renomowane reprezentacje: Szwecja (obrońca tytułu), Anglia, Belgia, Dania, Włochy, Szkocja, Rosja…
Oczywistym jest, że ogarnia nas smutek i niezadowolenie z uwagi na brak awansu, ale z drugiej strony duma z tak zdyscyplinowanej i zaangażowanej drużyny!
Składam gorące podziękowania wszystkim reprezentantkom urodzonym w 1997 roku za ten rok pracy i życzę dalszego rozwoju i kolejnych rozegranych meczów z orzełkiem na piersi już w reprezentacji Polski seniorek.
Dziękuję wszystkim kibicom za wspieranie reprezentacji bo odczuwaliśmy to wielokrotnie!