Kolejne Derby Warszawy dla futsalistek AWFu! We wczorajszym spotkaniu w ramach
9 kolejki
Ekstraligi Futsalu Kobiet pokonały one koleżanki z Uniwersytetu Warszawskiego.
My poprosiliśmy o komentarz zawodniczke zwycięskiego zespołu oraz wiernego kibica warszawskiego futsalu
Oto co nam powiedzieli:
Magdalena Zduńczyk (AZS AWF Warszawa)
Derby Warszawy zawsze brzmią groźnie. To zawsze jest mecz ’ podwyższonego ryzyka’
. I tak również podchodzimy do tych meczów . Bardzo wiele niepewności wprowadziły wyniki ostatnich meczów naszych przeciwniczek z Warszawy. Najpierw 1:2 z Kotwicą Kórnik, później taki sam wynik z UAM, naprawdę namieszał w naszej pewności siebie przed tym meczem. Dodając do tego dłuuuugi i ciężki turniej półfinałowy AMP nastroje w naszym zespole były dosyć napięte. Nasza drużyna składa się w 90% ze studentek, drużyna UW w zanadrzu posiada parę zawodniczek nie grających w półfinałach więc bałyśmy się że możemy poprostu nie dać rady fizycznie. Tu mała prywata (śmiech) wielkie ukłony dla naszego fizjoterapeuty Mateusza Wyszyńskiego, który postawił Nas szybko na nogi po turnieju.
A o samym meczu… Od początku ułożył się on dla Nas dobrze. Pierwsza bramka, druga i już spokój. Można było grać i pokazać na co Nas stać. Piękne akcje indywidualne, fantastyczne akcje całego zespołu to jest to co lubimy najbardziej. Chciałam również oddać wielkie ukłony dla Pani kapitan gospodarzy, która w sytuacji bramkowej dla swojej drużyny zauważyła leżąca na boisku naszą kapitan i zatrzymała akcję. Zawsze będę miała wielki szacunek dla niej i dla całej drużyny AZS UW Warszawa za to zachowanie. Brawo! A my gramy dalej, za tydzień mecz na naszej hali z Siemiatyczami a zaraz później play off, czyli walka na całego z nieznanymi Nam drużynami.
Adrian Bazaniak (wierny fan warszawskiego futsalu):
Mecz zaczął się spokojnie, na pewno dawało się we znaki zmęczenie po turnieju. Dziewczyny Z UW grały bardzo solidnie, ale opadły z sił..do przerwy było już 3:0.
Wszystko pod pełną kontrolą dziewczyn z Bielan (AWF). Lepsze wyszkolenie techniczne od dziewczyn UW.
Konsekwencja w dążeniu do wygranej dała kolejna bramki.
Skończyło się tylko 6:0, a powinno być i 8:0, gdyby Panie miały nastawione celowniki. Ale można to zrozumieć, skóra grały juz dziś wcześniej dwa mecze na AMPach (o 10, o 14 i ligę o 17), więc mogły być trochę zmęczone.
Podoba mi sie ich pewność siebie, mają dobrego trenera, który pomaga, a nie zniechęca to jest też bardzo ważne.
————————–
Ekstraliga Futsalu Kobiet
9 kolejka, Warszawa, 31.01.2016
AZS Uniwersytet Warszawski vs AZS AWF Warszawa 0:6 (0:3)
Monika Wasil
Magdalena Zduńczyk x 2
Inga Kania x3
AWF: Marta Witoń – kapit., Anna Strawa, Maaria Worosilak, Inga Kania, Patrycja Kowalska, Magdalena Zduńczyk, Anna Pepłowska, Monika Wasil, Karolina Kołomyjec, Mariola Nadaj, Ernesta Miłkowska, Michalina Brzezińska, Ewelina Łowicka.
2 Comments