Już w marcu minie 10 lat od tego tragicznego wydarzenia.. Stilon Gorzów Wielkopolski grał w Bogdańcu turniej towarzyski (19.03.2006), nagle na boisku zasłabła młodziutka (16-letnia) Natalia Stolarczyk. Nikt nie spodziewał się co się stanie… Żaden ze świadków tego zdarzenia nie widział, że właśnie doświadcza jednej z tragiczniejszych chwil w historii kobiecego futbolu w Polsce…..
Natalia Stolarczyk-16-letnia piłkarka gorzowskiego TKKF-u Stilon zasłabła podczas meczu, zmarła w szpitalu. Miała problemy z sercem. Do tragedii doszło w niedzielę(19.03)w Bogdańcu podczas turnieju piłki nożnej.
Dziewczyna w pewnym momencie na boisku zasłabła – tętno było niewyczuwalne, trenerzy podjęli próbę reanimacji. Gdy pojawiła się karetka, piłkarkę zabrano do szpitala w Gorzowie. Przez dobę lekarze walczyli o jej życie. Dzień po zasłabnieciu (20.03) umiera w szpitalu na serce..
Młodziutka Natalia mieszkała niedaleko Strzelec Krajeńskich (lubuskie). Nie wyobrażała sobie życia bez piłki nożnej…
Była zdolną piłkarką..
Świeć Panie nad jej duszą..
Źródło: eska.pl