Kapitanka Pereł – Justyna Maliszewska o meczu: Nasze niedzielne spotkanie z Garbowem na długo pozostanie w mojej pamięci. Mecz odbył się w sympatycznej atmosferze, gra przebiegała fair play, kibice wspomagali nas z całych sił, warunki atmosferyczne również nam sprzyjały. Najbardziej jednak cieszy mnie to, że nareszcie pokazałyśmy się na boisku jako jedna całość, a nie indywidualne zawodniczki. Nagrania z poprzednich dwóch spotkań otworzyły nam oczy na nasze błędy taktyczne i z czystym sumieniem mogę powiedzieć że większość z nich została w niedzielnym meczu wyeliminowana, o czym świadczą zdobyte przez nas 3 punkty. Standardowo zagrałyśmy ustawieniem 4-4-2 z kilkoma zmianami pozycyjnymi. Oczywiście popełniłyśmy kilka błędów, ale i tak uważam, że zwycięstwo nad Zawiszą Garbów jest powodem do dumy, ponieważ trenujemy ze sobą dopiero od kilku miesięcy a już obejmujemy czołowe miejsce w tabeli. Jednak nie spoczywamy na laurach, tylko mamy zamiar dalej ciężko pracować, żeby było jak najwięcej powodów do radości i satysfakcji. Wierzę, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej i nasza gra będzie cieszyła oko kibica.
Trenerka Pereł – Urszula Sadurska: Wygrana z Zawiszą cieszy mnie niezmiernie z kilku powodów. Po pierwsze to cenne trzy punkty, które przybliżają nas do celu jakim jest awans do grupy mistrzowskiej. Po drugie to pierwsza zasłużona wygrana, która spowodowała, że dziewczyny nabrały pewności siebie. Po trzecie, bardziej niż zdobycz punktowa cieszy mnie styl w jakim punkty zostały wywalczone. Perły przez cały mecz dominowały na boisku a inicjatywa była po naszej stronie.