III Liga, Małopolska Zachód
Prądniczanka Kraków vs Górnik Wieliczka 16:0
Anna Adamska 19′, 21′, 34′, 39′, 44′, 56′
Rutana 55′, 74′
Najduchowska 58′, 60′
Karolina Oleszek 10′, 53′
Kamila Oleszek 28′
Katarzyna Kuciel 37′
Paulina Sieklińska 4′
Daria Śmierz 52′
Prądniczanka: Małysa – Gretschel (41′ Karp), Żywioł, Żurek, Gamoń (42′ Wdowiak) – Oleszek Kamila, Sieklińska (50′ Mucha), Pietruszka (41′ Rutana), Oleszek Karolina (55′ Najduchowska) – Adamska (60′ Rajczak), Kuciel (41′ Śmierz)
Piotr Sędor: Gratuluję dziewczynom. Zasłużyły na brawa za jakość gry oraz za postawę. Do końca walczyły jakby było 0-0 co pokazuje, że są bardzo zdeterminowane oraz okazują szacunek przeciwnikowi nie lekceważąc go ani przez chwilę. W tych dziewczynach jest duch zwycięstwa. Ciężko pracowały na to przez ponad dwa lata. Same też przegrywały w podobnych rozmiarach na początku swojej piłkarskiej drogi, ale dziś to one dają lekcje futbolu. Życzę Górnikowi cierpliwości i zapału do ciężkiej pracy. Efekty przyjdą. Jesteśmy tego najlepszym przykładem. Co do spotkania to cieszy szeroka i równa kadra. Każda z dziewczyn wchodząc z ławki daje dodatkowego kopa drużynie. Gratuluję Wioli Najduchowskiej „wejścia smoka”. Przed samym wejściem powiedziała, że marzy o bramce z głowy… Zaśmiałem się i chwilę sobie pogadaliśmy o takim scenariuszu… Później Wiola weszła i wykonała dokładnie to co sobie zaplanowała. W drużynie panuje fantastyczna atmosfera. Nigdy nie mieliśmy aż tak świetnego klimatu i nie jest to tylko efekt wyników sportowych.
1 Comment