Pierwsza kolejka III ligi mazowieckiej piłki nożnej kobiet za nami. Dwanaście klubów, cztery debiutujące w lidze drużyny, upalna pogoda, mnóstwo goli – to wszystko przeżyliśmy w ostatni weekend.
Jako pierwsze na boiska trzeciej ligi wybiegły zawodniczki OKS Start Otwock i Pogoni Siedlce. W zeszłym sezonie w meczach między tymi drużynami padały dziwne wyniki. W Otwocku wygrały Siedlczanki 6:2, a w Siedlcach… OKS – 6:1.
Tym razem jednak gospodynie nie dały szans zawodniczkom Pogoni. Do przerwy prowadziły już 4:0, a po przerwie dołożyły jeszcze jednego gola. Warto podkreślić, że hattricka ustrzeliła Weronika Szwarc. Pozostałe gole to dzieło Anny Makusz i Angeliki Krawczyk. W ostatniej minucie meczu czerwoną kartką ukrana została bramkarka zespołu z Otwocka – Monika Weber, ale nie miało to już wpływu na wynik spotkania. Podopieczne trenerki Anety Gójskiej rozpoczęły sezon od pewnego zwycięstwa.
29.08, godz. 11.00 OKS Start Otwock – Pogoń Siedlce 5:0.
Pojedynek dwóch drużyn debiutujących w III lidze odbył się w Ząbkach. Rezerwy klubu, który w zeszłym sezonie awansował do II ligi to młode dziewczęta, urodzone po 2000 roku. Przeciwniczki z Ostrowi Mazowieckiej to mieszanka rutyny z młodością. Kobietom nie wypomina się wieku, ale wart podkreślenia jest fakt, że w Ostrovii gra kilka piłkarek, które mają ponad 30 lat.
Młode piłkarki z Ząbek długo dzielnie broniły się, ale w ostatniej minucie pierwszej połowy po golu Karoliny Budnej, musiały skapitulować. Druga połowa to już dominacja silniejszych fizycznie Ostrowianek. Kolejne gole zdobywały Michalina Chrabot (59. i 67.), Marlena Tyl (66.), Kamila Brzostek (70.) i Patrycja Cichowska (78.). Ozdobą meczu był gol zdobyty głową przez M. Chrabot. Warto dodać, że trener Ostrovii miał do dyspozycji aż 18 zawodniczek, z czego 17 zaliczyło III-ligowy debiut.
29.08, godz. 13.30 UKS Ząbkovia II Ząbki – Ostrovia Ostrów Maz. 0:6 (0:1)
Spadkowicz z II ligi, zespół DAF Płońsk pojechał na pierwszy mecz do Grodziska Mazowieckiego. Mecz odbywał się wieczorem, ale i tak dawała się we znaki wysoka temperatura, tym bardziej, że mecz rozgrywano na sztucznej murawie.
Były drugoligowe piłkarki dominowały przez całe spotkanie, ale pierwszego gola zdobyły dopiero w doliczonym czasie I połowy. Jego autorką była Sylwia Waśniewska. Ta sama zawodniczka po przerwie strzeliła drugiego gola, a także brała udziałw akcji, po której ostetniego gola dla drużyny przyjezdnej zdobyła Paulina Bartkowska.
Mirosław Zieleniecki, trener drużyny z Płońska po meczu był zadowolony. – Zespół wykonał założenia taktyczne. Zagraliśmy dobre spotkanie, oby tak dalej.
Na szczególną pochwałę zasługiwała gra bramkarki DAF, Darii Kępczyńskiej, która w kilku sytuacjach ratował zespół gości przed utratą gola.
29.08, godz. 18.00 UKS Mazovia Grodzisk Maz. – DAF Płońsk 0:3 (0:1)
Mecz Loczków Wyszków z Wilgą Garwolin miał pierwotnie odbyć się w Wyszkowie. Jednak na przeszkodzie stanęły… dożynki, które zaplanowano na wyszkowskim stadionie w tym samym czasie. Zamieniono więc gospodarza pierwszego meczu i Loczki na inaugurację ligi pojechały do Garwolina.
Do przerwy mało było klarownych sytuacji podbramkowych, za to mnóstwo było walki w środku boiska. Wyszkowianki, które w składzie miały pięć debiutantek, stawiały opór bardziej doświadczonym piłkarkom z Garwolina.
Mimo okropnego upału mecz był ciekawy. W drugiej połowie trener gospodyń Robert Rokicki dokonał dwóch zmian. Na boisku pojawiły się Kinga Zackiewicz i Wioleta Latuszek. Szczególnie ta druga „rozruszała” grę i już w 49 minucie po rzucie wolnym Izabela Matysek zdobyła pierwszego gola dla Wilgi. Drugą bramkę w 68 minucie dołożyła Kamila Dróżdż i z wyszkowianek „zeszło powietrze”.
W ostatniej minucie meczu drużyny zadały sobie jeszcze po ciosie. Najpierw gospodynie (Emilia Jarzyna), a potem goście (Natalia Chimkowska) zdobyły swoje trafienia i mecz zakończył się wynikiem 3:1.
30.08, godz. 13.00 Wilga Garwolin – Loczki Wyszków 3:1 (0:0)
Rezerwy występującego w Ekstralidze zespołu GOSiR Piaseczno pojawiły się w III lidze pierwszy raz, podobnie jak gospodynie meczu – Żbik Nasielsk. Z potyczki debiutantek zwycięsko wyszły zawodniczki gości.
W przypadku zespołu z Piaseczna trudno do końcu mówić o debiucie. Kierowane przez Paulinę Sobczak, grającą od wielu lat w najwyższych klasach rozgrywkowych (GOSiR Piaseczno, wcześniej KP Bydgoszcz) zawodniczki gości łatwo osiągnęły przewagę. Zawodniczka ta zdobyła zresztą trzy gole. Pozostałe pięć goli zdobyły: Marta Pruszczyk (2x), Natasza Maliszewska, Karolina Kołomyjec (również grająca od lat w pierwszej drużynie) i Anna Kuczyńska.
30.08, godz. 16.30 Żbik Nasielsk – GOSiR II Piaseczno 0:8 (0:6)
Nietypowo, bo w poniedziałek rano, odbył się ostatni mecz I kolejki III ligi. Ekipa Królewskich Płock odbyła długą drogę do Huty Mińskiej, gdzie czekały Tygrysice (wzmocnione piłkarkami Orlików Jeruzal, które nie przystąpiły do rozgrywek).
Oba zespoły będą się liczyły w walce o awans do II ligi, a w poprzednim sezonie w Płocku wygrał Tygrys, a w Hucie Mińskiej… Królewscy – 5:2. I właśnie taki wynik również padł w poniedziałkowym meczu.
Początkowy chaos na boisku szybciej opanowały płocczanki i one schodziły na przerwę z prowadzeniem 2:0. Mimo to gospodynie nie poddawały się i atakowały. Nadziewały się jednak na kontry Królewskich i celne strzały Angeliki Materek (strzeliła w sumie trzy gole). Pozostałe bramki dla zespołu z Płocka zdobyły Daria Kusa i Daria Nowak.
Gospodynie trafiły dwa razy – w 54. minucie Katarzyna Liwanowska (grająca wcześniej w GOSiR Piaseczno) i w 79. Natalia Kozik.
Po meczu piłkarki z Płocka zgodnie twierdziły, że mecz był trudny, a drużyna Tygrysa na pewno będzie dla większości klubów III ligi bardzo trudnym przeciwnikiem.
31.08, godz. 11.00 Tygrys Huta Mińska – Królewscy Płock 2:5 (0:2)
(mjk)
Następna kolejka (5-6 września):
Ostrovia Ostrów Maz. – Pogoń Siedlce
Królewscy Płock – Start Otwock
GOSiR II Piaseczno – Tygrys Huta Mińska
Wilga Garwolin – Żbik Nasielsk
DAF Płońsk – Loczki Wyszków
Ząbkovia II Ząbki – Mazovia Grodzisk Maz.