Finał Orlen Pucharu Polski Kobiet na Stadionie Miejskim im. Władysława Króla w Łodzi dostarczył kibicom niezapomnianych emocji. Po bezbramkowym remisie do przerwy, czerwonej kartce, kontrowersjach wokół rzutów karnych i serii „jedenastek” — o trofeum rozstrzygnęły detale. Ostatecznie to piłkarki Czarnych Antrans Sosnowiec sięgnęły po czternasty Puchar Polski w historii klubu.
Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem przewagi Pogoni Szczecin, która stworzyła sobie więcej klarownych okazji. Najlepszą z nich zmarnowała Kornelia Okoniewska, nie wykorzystując rzutu karnego. Jej strzał pewnie obroniła Julia Woźniak. Sosnowiczanki długo nie potrafiły zagrozić bramce przeciwniczek, ale jeszcze przed przerwą zaczęły odzyskiwać kontrolę nad spotkaniem.
Druga połowa była zdecydowanie bardziej dynamiczna. Pogoń kontynuowała ataki, lecz brakowało jej skuteczności. W 78. minucie losy spotkania mogły się odwrócić – pięknym strzałem z dystansu popisała się Klaudia Miłek i wyprowadziła Czarne na prowadzenie. Radość nie trwała jednak długo. Zaledwie sześć minut później, po drugiej żółtej kartce Patrycji Sarapaty, sosnowiczanki grały w osłabieniu, a chaos w ich polu karnym wykorzystała Weronika Szymaszek, doprowadzając do wyrównania.
Dogrywka nie przyniosła zmiany rezultatu. O losach trofeum zdecydowała więc seria rzutów karnych, a jej bohaterką została bramkarka Czarnych – Julia Woźniak. To jej dwie kluczowe interwencje w końcowych próbach Pogoni zapewniły zwycięstwo drużynie z Sosnowca.
Dla Czarnych to już czternasty triumf w Pucharze Polski, który tylko umacnia ich pozycję najbardziej utytułowanego zespołu w tych rozgrywkach.
Kolejowy Klub Sportowy Czarni Sosnowiec zdobywca Pucharu Polski w piłce nożnej kobiet! Kolejarki z Sosnowca pokonują Pogoń Szczecin w finale w Łodzi w rzutach karnych. Brawo dziewczyny z Zagłębia❗️Dlaczego PKP nie sponsoruje tych wspaniałych dziewczyn? Wystarczy 10% tego co… pic.twitter.com/h0VZfSZbTe
— Jakub Karnowski (@KarnowskiJakub) May 17, 2025