PureEnergie Eredivisie : Wyścig do końca
Ligi Świat

PureEnergie Eredivisie : Wyścig do końca

Foto. nhnieuws.nl

 Na pięć kolejek przed zakończeniem rozgrywek kobiecej PureEnergie Eredivisie, wciąż nie ma jasności w kwestii tytułu. Obrończynie tytułu mają trzy oczka przewagi nad konkurentami z Amsterdamu. Tylko czysto teoretycznie do walki o Ligę Mistrzyń mógłby włączyć się Feyenoord. 

Podopieczne Roberta de Pauwa na własnym terenie uległy rywalkom tylko dwukrotnie. Dosyć niespodziewanym blamażem zakończyło się starcie z PEC, wysoko wypunktowane zostały także przeciwko Ajaksowi w pucharowej batalii. Sterke vrouwen dysponują najlepszą siłą ofensywą w lidze, do tej pory zdobyły 76 bramek w 19 potyczkach. Na murawach rywalek straciły ich raptem 10, co daje im pierwszą pozycję w tym zestawieniu. Pięćdziesięcioprocentowy udział przy wszystkich trafieniach ma Fenna Kalma. Duża odpowiedzialność, w tej kwestii spoczywa także na barkach również Renate Jansen i Kayleigh van Dooren

FCT czekają w najbliższych tygodniach, dwa teoretycznie łatwe zadania. Na swoim obiekcie w piątek zmierzą się gośćmi z Fryzji, a następnie podejmą vv Alkmaar.  Na koniec rozgrywek czekają ich wyprawy do Den Haag oraz na De Toekomst. Pomiędzy tymi meczami czeka jeszcze domowe starcie z PSV. 

Zawodniczki ze stolicy jako jedyne tracą poniżej jednej bramki na mecz (16/19). W ośmiu ligowych spotkaniach były w stanie zachować czyste konto. Zważywszy na fakt, iż między słupkami numerem jeden jest 20-letnia debiutantka, Regina van Eijk to należy uznać to za całkiem przyzwoite osiągnięcie. Jeżeli Ajax miał większe problemy to z rywalkami z czołówki, dwukrotnie ulegał FC Twente a raz Feyenoordowi. Dwa razy podzieliły się zdobyczą punktową z ADO, raz bez rozstrzygnięcia zakończyła się potyczka z PSV. Dosyć spora jest różnica pomiędzy dorobkiem Kalmy a Romy Leuchter. Środkowa napastniczka łącznie miała udział przy dwudziestu trafieniach. Drugą pod tym względem sklasyfikowaną futbolistką jest Chasity Grant (6+6). 

Ekipę wicelidera czeka jeszcze dwukrotna wizyta w Rotterdamie, a także wypad do Heerenveen. Przed kluczowym starciem o tytuł, na swoim boisku podejmą jeszcze PEC.

 Pomimo 8 oczek straty do prowadzącej dwójki, większych szans w walce o miejsce dające udział w Lidze Mistrzyń nie ma Feyenoord. Podopieczne trenera Danny’ego Muldera były w stanie nawiązać równorzędną rywalizację z bardziej doświadczonymi rywalkami, nie mniej jednak porażki takich rozmiarów jak ta w Enschede, czy pucharowa z PSV, powinny być dobrymi lekcjami na następny sezon. Nie mniej jednak Feyenoord może mieć bezpośredni wpływ na wyłonienie tegorocznych mistrzyń, w przedostatniej kolejce podejmą Ajax. Jednym z kluczowych pojedynków dla liderek będzie konfrontacja w Den Haag, gdzie niejednokrotnie gubiły punkty. Spotkania z gośćmi z Eindhoven również kończyły się niejednokrotnie minimalnymi zwycięstwami. Być może zdarzy się, iż ktoś z prowadzącej dwójki straci niespodziewanie punkty z niżej notowanymi rywalkami. Wzorem lat ubiegłych, sprawa mistrzostwa rozstrzygnie się być może w przedostatniej lub ewentualnie ostatniej kolejce. Im dłużej będzie trwała rywalizacja o główne trofeum, tym lepiej dla wszystkich. Obie ekipy zrealizowały minimum na ten sezon. Jedni i drudzy powinni być pewni jesiennych występów w kobiecej Lidze Mistrzyń, a Ajax zasłużenie triumfował w krajowym pucharze.

Kuba Jastrzębski

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!