Gdzie ci kibice?
#19szpilek Ekstraliga Polska Publicystyka

Gdzie ci kibice?

 Karolina Majda trafiła z Konina do Bydgoszczy i tu przeżywa najlepszy okres w swojej piłkarskiej karierze. Czy to koniec drogi, raczej nie wiadomo, gdyż obecnie nie ma żadnych planów na przyszłość. Chyba że chodzi o obiad z rodziną i schabowy…

Czy Bydgoszcz kiedyś utonie w łzach z radości z tytułu zdobycia Mistrza Polski przez Sportis KKP?
 Jeśli klub będzie prowadzony w sposób taki jak dotychczas – jestem pewna, że Sportis KKP w przyszłości zdobędzie Mistrzostwo Polski. 

Ile sezonów spędziłaś w Medyku?
Dokładnie sześć lat spędziłam w Koninie

Kiedy wreszcie strzelisz bramkę przewrotką? A może to już było?
 Niestety nigdy nie udało mi się strzelić z przewrotki, ale mam nadzieje, że kiedyś to się uda.

Po zwycięskim meczu pijecie szampana? A gdy porażka to…?
 Po zwycięskim meczu przyśpiewka w szatni obiad z rodziną i skupiam się na kolejnym meczu, a gdy przegrywamy to zawsze wracam do domu z moją współlokatorką Olą i dużo rozmawiamy. To bardzo pomaga! 

– fot. Dariusz Stoński

Jaką piłkarką jest Karolina Majda? Co daje swojej drużynie? 
Zawsze dążącą do upragnionego celu, nawet po trupach. Nie jestem w stanie określić, co daję drużynie. Gdy wychodzę na boisko daje z siebie najwięcej, ile tylko jestem w stanie w danym dniu. 

A może w planie jest gra w innym zespole? Może wypad na kilka sezonów za granicę?
 Na ten moment żadnych planów nie mam – poza tym, aby przygotować się do kolejnej rundy, jak najlepiej tylko mogę. 
Wyjazd za granicę to bardzo poważny temat, na to po prostu trzeba być gotowym! Jeśli poczuję, że jestem gotowa – będę o tym myśleć dużo poważniej. 

Jak oceniasz grę bramkarek? One nie strzelają bramek. 
 Mogę ocenić tylko te, które grają w moim zespole i z czystym sumieniem mogę przyznać, że są ‘top od the top’. 

Schabowy czy Big Mac?
 Schabowy z ziemniakami.

Karolina na co dzień. Komórka, laptop i nic poza tym? Czy spotkania z koleżankami?
Dużo zależy od tego, ile mam zaległości na uczelni (śmiech)! A tak poważnie to, kiedy mam tylko wolną chwilę staram się ten czas poświęcać na znajomych i przyjaciół. 

Jesteś obunożną zawodniczką, czy lepiej ci wychodzą strzały z lewej lub prawej nogi? 
 Zdecydowanie prawa noga to wiodąca! 

– fot. Dariusz Stoński

Trener podczas meczu ostro zwraca ci uwagę. Deprymujesz się czy wkurzasz?
 Szczerze mówiąc – to bardzo pomaga. Znam już trenera Adama trochę czasu i wiem, że nigdy nie chciałby dla mnie źle, wręcz przeciwnie, robi wszystko, żeby mi pomóc w rozwoju. 

Twoi idole piłkarscy. Kto? Tak w piłce nożnej mężczyzn i kobiet.
 Nie mam idola piłkarskiego, staram się czerpać od każdego piłkarza po trochu.  

Kibice to zbędny balast na meczu, czy jest ich za mało na meczach kobiet?
 Zdecydowanie za mało! Chciałabym, żeby na przestrzeni lat liczba kibiców wzrastała. 

Jak rodzice reagują na twoje zainteresowania sportowe, twoją grę?
 Moja mama raczej nie interesuje się piłką, bo nie wie za bardzo o co chodzi, ale za to tata z bratem to moi najwięksi kibice. Starają się być na większości meczów i zawsze mnie wspierają. Są ze mnie dumni, nawet gdy sama wiem, że nie zagrałam tak jakbym chciała. Jestem im bardzo wdzięczna – bo wiem, że zawsze mam do kogo zadzwonić po meczu i o wszystkim porozmawiać. 

– fot. Dariusz Stoński

Boisz się koronawirusa?
 Raczej się nie boję, ale stosuję się do restrykcji i jestem zaszczepiona. 

Czy selekcjoner reprezentacji Polski powinna częściej zaglądać do Bydgoszczy na mecze twojej drużyny?
 Nie skupiam się podczas meczu na tym kto nas obserwuje, ale teraz Ekstraliga podniosła poziom pod względem transmisji, więc tak naprawdę każdy mecz można również zobaczyć w internecie. 

Życzenia na nowy 2022 rok dla koleżanek, klubu i całej reszty.
 W nowym roku wszystkim chciałabym życzyć dużo zdrowia! A mojej drużynie oczywiście zrealizowania wszystkich założonych celów i dużo radości z gry.

Jacek Piotrowski

Skomentuj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

error: Content is protected !!